WARSZAWA (Reuters) - Marek Belka, kandydat Sojuszu Lewicy  Demokratycznej (SLD) na stanowisko ministra finansów w przyszłym rządzie   powiedział w czwartek, że jest zwolennikiem wprowadzenia podatku od   dochodów kapitałowych od 2002 roku.      "Nie jest to podatek od oszczędności, to byłby podatek od dochodów z   oprocentowania lokat, obligacji" - powiedział na konferencji prasowej   Belka.  
    Zapytany czy dotyczyłoby to również akcji odpowiedział, że w związku z  obecną nie najlepszą sytuacją na giełdzie opodatkowanie zysków nie   przyniosłoby dochodów budżetowi.   
    Lider SLD, Leszek Miller, poinformował w środę, że Belka, doradca ekonomiczny prezydenta, zostanie ministrem finansów oraz  wicepremierem, jeśli niedzielne wybory parlamentarne wygra SLD.  
   ((Paweł Florkiewicz, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax  +48 22 653 9780, [email protected]))