Powodzenie bitcoina zaczyna też przerastać największego handlujące nim giełdy. Wczoraj strona Mt.Gox zawieszała się, a operator wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie (czytaj >>) Okazuje się, że każdego dnia w systemie rejestruje się 20 000 nowych graczy (nie nazywajmy ich, proszę, inwestorami). Tymczasem łącznie w marcu przybyło ich 60 000.



To nie koniec problemów. Przed południem w czwartek Mt.Gox na swoim profilu Facebooka podał, że właśnie jest celem ataku DDoS (znamy to z ostatnich zawirowań na stronach Allegro i mBanku) - śledź fanpage giełdy >>
Ostatnia doba na kursie bitcoina (śledź kurs live>>)
Początek szaleństwa na wycenie bitcoina zbiegł się w czasie z zamrożeniem depozytów na Cyprze. Widać to nie tylko na kursie waluty, ale i w zapytaniach wyszukiwarki Google. Oto wykres, który uzyskałem z Google Trends (100 to maksymalna wielkość, reszta podawana jest w procentowej relacji do maksimum):
Skąd pochodzi zainteresowanie? Widać na poniższej mapce - Warszawa jest natomiast 10. na liście miast-pochodzenia internautów wpisujących "bitcoin" w wyszukiwarce.
UWAGA na cyberoszustów - "Rzepa" pisze, jak mogą Ci ukraść bitcoiny - czytaj >>
UWAGA na polskie giełdy - ceny są tu znacznie wyższe niż na tych najbardziej płynnych. Dziś o 9.30 mtgoxPLN podawał wycenę 570 zł, a bitcurexPLN aż 620 zł.
Więcej o bitcoinie >>