BL zainwestował w Poznaniu 18 mln zł
PRZEPROWADZKA. Do nowej fabryki przy ul. Gnieźnieńskiej przeniesie się 130 pracowników produkcyjnych. W starej siedzibie firmy przy ul. Chlebowej pozostanie tylko administracja — mówi Tomasz Domagalski, dyrektor operacyjny Beiersdorf-Lechia. fot. Piotr Długosz
Dobiega końca pierwsza faza budowy nowej fabryki Beiersdorf-Lechia w Poznaniu. Do tej pory niemiecki koncern zainwestował w obiekt 8,5 mln DEM (18 mln zł). Całkowity koszt wybudowania i wyposażenia fabryki wyniesie ponad 42 mln DEM (90 mln zł).
W październiku zakończy się pierwszy etap budowy nowej fabryki koncernu Beiersdorf-Lechia przy ul. Gnieźnieńskiej w Poznaniu. Tempo prowadzonych prac budowlanych, które rozpoczęły się w kwietniu tego roku, jest imponujące.
— Pierwsza faza budowy obejmuje budynek główny hali produkcyjnej, magazyn, budynek energetyczny oraz oczyszczalnię ścieków. Za niespełna dwa miesiące gotowy będzie stan surowy zamknięty. Ostateczny termin oddania inwestycji do użytku zaplanowano na czerwiec 2001 r. — mówi Tomasz Domagalski, dyrektor operacyjny Beiersdorf-Lechia.
Generalnym wykonawcą obiektu jest Budimex Poznań. Postawienie fabryki wraz z oczyszczalnią będzie kosztowało Beiersdorf 42 mln DEM (90 mln zł). Dotychczas firma zainwestowała już około 20 proc. całkowitej kwoty, czyli 8,5 mln DEM (18 mln zł).
Kompleks będzie miał początkowo 7 tys. mkw. powierzchni. Lechia będzie produkować tutaj rocznie około 9 tys. ton kremów i emulsji serii Nivea Creme, Body, Soft i Sun. Jak twierdzi Dorota Sekulska z Beiersdorf-Lechia, uruchomienie nowej fabryki umożliwi wzrost produkcji i rozpoczęcie eksportu. Dotychczas nie było to możliwe ze względu na moce produkcyjne i brak statusu międzynarodowego centrum produkcyjnego. Jeżeli popyt na kosmetyki wzrośnie, możliwa jest rozbudowa fabryki o kolejne 1,5 tys. mkw.
Poznańska fabryka jest wzorowana na jednym z najnowocześniejszych zakładów Beiersdorf w Madrycie. Po uruchomieniu produkcji Poznań stanie się jednym z 14 światowych centrów produkcyjnych koncernu.