BNP Paribas zaskoczył rynek

Karolina WysotaKarolina Wysota
opublikowano: 2020-08-13 22:00

Od kwietnia do czerwca bank zarobił minimalnie więcej niż przed rokiem. Pracuje nad ofertą, szuka oszczędności i stroni od... optymistycznych prognoz.

219 mln zł, czyli o 0,9 proc. więcej niż rok wcześniej — tyle zarobiła grupa BNP Paribas w II kw. 2020 r. Zysk banku był 38 proc. powyżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 159,1 mln zł. Pozytywny wpływ na wynik miały zdarzenia jednorazowe o wartości 45 mln zł, na które złożyła się wycena akcji i udziałów w spółkach infrastrukturalnych: Biurze Informacji Kredytowej (BIK) oraz Krajowej Izbie Rozliczeniowej (KIR).

Zysk banku powiększył także wynik na działalności inwestycyjnej, wynoszący ponad 41 mln zł. Gdyby nie te wpływy, zarobek byłoby istotnie niższy, jak w przypadku resztysektora, którego kule u nogi to: koronakryzys, wyśrubowane regulacje, frankowicze i niskie stopy procentowe.

Od kwietnia do czerwca zyski pozostałych banków, które dotychczas opublikowały sprawozdania finansowe, stopniały o ponad 30 proc. lub więcej. Na koniec pierwszego półrocza skonsolidowany zysk netto BNP Paribas wyniósł 334,1 mln zł i był o 11,8 proc. niższy niż rok wcześniej. W tym czasie najmocniej na wyniku banku odbijał się COVID-19. Podczas czwartkowej konferencji dla mediów zarząd banku poinformował, że wpływ pandemii na działalność biznesową był szczególnie widoczny w kwietniu i maju, natomiast kolejny miesiąc przyniósł już odbicie sprzedaży i pierwsze optymistyczne sygnały zwiększonej aktywności klientów.

Optymizmem napawa także to, że w czerwcu aż 90 proc. osób korzystających z tzw. wakacji kredytowych powróciło do regulowania zobowiązań wobec banku, a w lipcu — 95 proc. Przemysł Gdański, prezes BNP Paribas, twierdzi, że bank nie może optymistycznie patrzeć w przyszłość, ale jest mniej pesymistyczny niż jeszcze kilka miesięcy temu — na początku pandemii. Zamierza kontynuować strategię „Fast Forward” na lata 2018-21, której głównym założeniem jest koncentracja na kliencie, transformacja cyfrowa produktów, usług i procesów.

Zapowiada nowości produktowe i zmiany w ofercie kredytowej, m.in. pod kątem wysokości marży, co ma osłodzić bankowi niskie stopy procentowe, odbijające się na wyniku odsetkowym. Ponadto grupa — nie wdając się w szczegóły — informuje, że podejmuje „kolejne inicjatywy optymalizacji i automatyzacji procesów, co częściowo powinno zneutralizować efekty niższych przychodów”.