Boliwia znów dodaje kokę do coli

ŁO, "Fast Company"
opublikowano: 2010-04-29 08:39

Boliwia postanowiła wrócić do korzeni i stworzyła napój o nazwie Coca-Colla (podwójne "l"), który produkowany jest z liści koki.

Podwójne "l" w nazwie to nie tylko chwyt marketingowy, nowy napój jest wytwarzany przez boliwijski lud Colla. Pierwsza partia napoju liczyła 12 tys. półlitrowych butelek.

Do niedawna Boliwia próbowała zwalczać używanie koki w przemyśle spożywczym, ale od kiedy prezydentem kraju jest Evo Morales, polityka stopniowo się zmienia. Najpierw zezwolono na dodawanie koki do takich produktów, jak herbaty, likiery, pasty do zębów, teraz także do napojów orzeźwiających. Morales jest znanym boliwijskim plantatorem koki.

Planowane jest zwiększenie pól uprawnych, na których sadzona będzie koka. Stany Zjednoczone obawiają się, że zwiększenie uprawy koki wpłynie także na wzrost produkcji narkotyku kokaina, który poprzez czarny rynek może trafić na teren USA.

Na razie Coca-Colla sprzedaje się w Boliwii znakomicie.