Marszałek Senatu wyraził pewność, że niezależność Banku Centralnego zostanie zachowana. Ostatnie wydarzenia wokół NBP i prezesa Leszka Balcerowicza Bogdan Borusewicz określił mianem "konfliktu personalnego".
Gość audycji "Sygnały Dnia" w Jedynce uznał, że Balcerowicz nie powinien był wykluczać z obrad Komisji Nadzoru Bankowego wiceministra finansów Cezarego Mecha. Z drugiej strony - jak powiedział Borusewicz - atmosfera wokół Banku Centralnego i Leszka Balcerowicza może zniweczyć to, co prezydent Lech Kaczyński osiągnął podczas swych wizyt zagranicznych. W opinii marszałka Senatu spowodowały one, że niedobry ostatnio wizerunek Polski na świecie zmienił się.
Bogdan Borusewicz zapewnił, że senatorowie nadal będą opiekować się Polakami na Białorusi. Przypomniał, że w ubiegłym miesiącu Senat zabrał głos w sprawie sytuacji w tym kraju. Mówił między innymi o naszej mniejszości, potępił też agresję na Związek Polaków. Borusewicz przypomniał też, że grupa posłów i senatorów wybiera się na Białoruś, by obserwować przebieg wyborów prezydenckich w tym kraju. Niewpuszczenie ich oznaczałoby skandal - dodał marszałek.