Brakuje kapitału na hotel w Mikołajkach

Katarzyna Sadowska
opublikowano: 2010-01-05 12:38

Inwestycja EFH pod logo Sheratona miała ruszyć w ubiegłym roku. Czy uda się w tym?

Na przekór minorowym nastrojom w branży budowlano-deweloperskiej Europejski Fundusz Hipoteczny (EFH) na kwiecień 2009 r. zapowiadał wbicie pierwszej łopaty pod budowę pięciogwiazdkowego hotelu w Mikołajkach. Zaklinanie rynkowej rzeczywistości nie pomogło. Inwestycja szacowana na 280 mln zł nie ruszyła w planowanym terminie. Powód to brak kapitału.
- Mamy przyznany kredyt, ale żeby uruchomić inwestycję, potrzebujemy wkładu własnego - tłumaczy Marcin Podobas, wiceprezes EFH.
Spółka postanowiła sfinansować projekt poprzez FIZ, który utworzy dla niej Ipopema TFI.
- Rozmawiamy z potencjalnymi inwestorami - mówi Marcin Podobas.
EFH chce zebrać do FIZ od 80 do 110 mln zł. Rozmowy z potencjalnymi inwestorami powinny zakończyć się w I kwartale tego roku, by EFH mógł wybrać generalnego wykonawcę i zacząć budowę wiosną.
- Nie chcemy tracić kolejnego roku - przyznaje Marcin Podobas.
Jeśli tym razem budowa ruszy zgodnie z planem, hotel będzie gotowy w połowie 2012 r. Może zdąży więc ugościć kibiców i piłkarzy, którzy przyjadą na piłkarskie mistrzostwa w 2012 r. Pierwotnie otwarcie zaplanowano na wiosnę 2011 r.
Inwestycję firmuje logo Sheratona - w tym zakresie nic się nie zmieniło. Hotel ma nosić nazwę Sheraton Mazury Lakes Resort i funkcjonować w bazie rezerwacyjnej międzynarodowej sieci Starwood Hotels Resorts (która zarządza m.in. marką Sheraton). To zapewni mu większą rozpoznawalność, a co za tym idzie - obłożenie.
Obiekt będzie mieć pięć gwiazdek. W projekcie przewidziano 274 pokoje. 20 z nich to luksusowe apartamenty. Do dyspozycji gości będą ponadto 23 sale konferencyjne i kompleks spa.
Inwestorzy liczą na to, że z racji relatywnie niedużej odległości od Warszawy nawet poza sezonem Sheraton Mazury Lakes Resort będzie popularnym miejscem weekendowych wypadów dla gości indywidualnych oraz atrakcyjnym centrum konferencyjnym dla stołecznych firm.