Branżowe sposoby na przestępców

Marcin Bołtryk
opublikowano: 2006-01-19 00:00

Ponad 73 proc. firm transportowo-spedycyjno-logistycznych w Polsce co najmniej raz padło ofiarą kradzieży w ciągu ostatnich pięciu lat.

„Bezpieczny transport” to akcja skierowana przeciw przestępstwom w transporcie drogowym towarów. Od sierpnia do grudnia 2005 r. jej organizatorzy badali i oceniali skalę zjawiska, próbowali wypracować działania i metody prewencyjne, wzbudzić świadomość zagrożenia przestępczością, a także stworzyć platformę wymiany informacji między policją a środowiskiem TSL. Akcję prowadzili: Polska Izba Spedycji i Logistyki i portal Spedycje.pl wspólnie z Komendą Główną Policji (KGP) pod patronatem „Pulsu Biznesu”.

Nie tylko rozbój

Zebrane podczas akcji informacje o przestępstwach dokonywanych w transporcie drogowym towarów pozwoliły na wyszczególnienie trzech metod kradzieży ładunków i przesyłek. Są to: napady na drogach, kradzieże na fałszywego przewoźnika i fałszywego kuriera.

— Wypowiedziało się kilkanaście firm. Opisaliśmy ponad 20 przypadków kradzieży i wyłudzeń. Materiały analizowane były przez oficerów KGP. Przeprowadziliśmy też ankietę wśród firm TSL, by zbadać skalę zjawiska. Wyniki pokazały, że ponad 73 proc. firm zostało przynajmniej raz dotkniętych kradzieżą lub wyłudzeniem, a tylko 27 proc. ankietowanych nie padło ofiarą przestępstwa w ciągu ostatnich pięciu lat — twierdzi Beata Trochymiak, dyrektor warszawskiego biura Polskiej Izby Spedycji i Logistyki.

Jak dochodziło do utraty towaru? W 35 proc. przypadków skradziony został na parkingu, w 10 proc. — z magazynu przesyłek lub placu składowego, w 23 proc. — w czasie napadu na drodze, w 17,5 proc. — przez fałszywego przewoźnika, spedytora czy kuriera. Łupem padał sprzęt RTV, AGD, telekomunikacyjny i komputerowy oraz artykuły spożywcze, chemia gospodarcza i kosmetyki.

Potrzeba skuteczności

Aż 11,4 proc. firm, które padły ofiarą przestępców, nie zgłosiło tego policji.

— Przedsiębiorcy tłumaczą się brakiem zaufania do policji lub prowadzeniem własnego śledztwa — mówi Beata Trochymiak.

Tylko w 24,4 proc. przypadków sprawca napadu czy kradzieży został wykryty. Aż 75,6 proc. spraw pozostało nierozwiązanych.

A czego oczekują przedsiębiorcy od policji w walce z przestępczością w branży TSL? W ankiecie odpowiedzieli: skuteczności i bezstronności w prowadzeniu śledztwa, szybkiej reakcji na zgłoszenie i większej ochrony praw pokrzywdzonego...