Polsce grożą konsekwencje za opóźnienia we wdrożeniu uniijnej dyrektywy dotyczącej równouprawnienia kobiet i mężczyzn w miejscu pracy. Komisja Europejska upomniała nas za to, a jej następnym krokiem może być pozew do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. Chodzi o dyrektywę z lipca 2006 r.