Możliwości, które dają przedsiębiorcom nowe programy unijne, jest wiele.
Ze wszystkich instytucji w Polsce właśnie przedsiębiorstwa najlepiej radzą sobie z wykorzystywaniem funduszy UE. W najbliższych latach na rozwój przedsiębiorczości trafi około 19 mld euro, czyli prawie jedna trzecia dostępnych dla Polski pieniędzy. Jedno jest pewne — tych pieniędzy nie zmarnujemy.
Maszyny ulubione
W nowym rozdaniu przedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o dofinansowanie z tzw. regionalnych programów operacyjnych (na przedsiębiorczość przewidziano 5 mld euro) oraz z programów krajowych „Innowacyjna gospodarka” (10 mld euro), „Kapitał ludzki” (2,26 mld euro), „Rozwój Polski wschodniej” (1 mld euro), „Infrastruktura i środowisko” (670 mln euro).
Dotąd przedsiębiorcy najchętniej ubiegali się o wsparcie na inwestycje bezpośrednie, czyli zakup maszyn, urządzeń lub linii technologicznych. Takie dofinansowania — skierowane tylko do małych i średnich firm — realizowane będą w ramach wojewódzkich programów regionalnych.
— Wsparte zostaną inwestycje o wartości poniżej dwóch milionów euro — mówi Paweł Tynel z Ernst & Young.
Nówka sztuka
Większe inwestycje mają szanse na wsparcie z programu „Innowacyjna gospodarka”. Projekty do 40 mln euro w ramach działania 4.4, powyżej tej kwoty — działania 4.5.
— Muszą jednak być wysoko innowacyjne, wprowadzać na polski rynek nowe technologie i produkty. Projektodawcy z działania 4.5 będą musieli udowodnić, że ich inwestycja ma duże znaczenie dla gospodarki. Musi ona spowodować wyraź- ny wzrost zatrudnienia: do 400 osób w przypadku firm, 200 — centrów usług, a 20 — insty- tucji badawczo-rozwojowych — tłumaczy Paweł Tynel.
Jak zdefiniować, czym jest produkt innowacyjny?
— Program „Innowacyjna gospodarka” wesprze wdrażanie nowych rozwiązań technologicznych. Nowych, czyli znanych w Polsce nie dłużej niż trzy lata. Premiowane będą projekty wdrażające technologie znane na świecie krócej niż trzy lata. A na dodatek takie, które wprowadzą produkty lub usługi dostępne na rynku międzynarodowym nie dłużej niż od trzech lat — wyjaśnia Ewa Fedor z Konfederacji Pracodawców Polskich.
Zrób to sam
Przedsiębiorca może kupić nową technologię lub za unijne pieniądze samemu przyczynić się do jej stworzenia.
— Unia chętnie wspiera działalność badawczo-rozwojową na potrzeby firm. W ramach programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka” można otrzymać wsparcie zarówno na zlecenie opracowania nowej technologii instytucji badawczej, jak i na prowadzenie badań samodzielnie, czyli stworzenie laboratorium, zatrudnienie naukowców, czy finansowanie badań — twierdzi Ewa Fedor.
W ramach programu „Innowacyjna gospodarka” na przedsiębiorców czekają pieniądze na dofinansowanie działań wzmacniających ich pozycję międzynarodową, m.in. misji gospodarczych, udziałów w targach, poszukiwań partnerów czy uzyskiwania certyfikatów niezbędnych do wejścia na obcy rynek. Dzięki programowi „Kapitał ludzki” przedsiębiorcy dostaną dotacje (do 80 proc. kosztów) na szkolenia dla pracowników, a w programie „Infrastruktura i środowisko” są pieniądze dla firm chcących zadbać o ekologię.