BRYZA JEST NAJDROŻSZA

Marcin Bołtryk
opublikowano: 1999-04-30 00:00

BRYZA JEST NAJDROŻSZA

Najbardziej ekskluzywne hotele w polskich kurortach

UWAGA NA CZAS: Luksusowe hotele nie narzekają na brak klientów w sezonie letnim. Znalezienie wolnego pokoju z dnia na dzień jest praktycznie niemożliwe. Iwona Smoczyńska, zastępca dyrektora Grand Hotelu w Sopocie, podkreśla, że rezerwacji należy dokonywać najpóźniej na siedem dni przed przyjazdem. fot. Łukasz Głowala

Porównaliśmy oferty luksusowych hoteli w atrakcyjnych miejscowościach wypoczynkowych w Polsce. Najwięcej trzeba zapłacić za pobyt w Bryzie w Juracie, najtańszy jest Skalny w Karpaczu.

Sprawdziliśmy, co proponują klientom luksusowe hotele w popularnych miejscowościach wypoczynkowych. Wybraliśmy najbardziej znane: Amber Baltic w Międzyzdrojach, Bryzę w Juracie, Gołębiewskiego w Mikołajkach, Grand Hotel w Sopocie, Kasprowy w Zakopanem, Marinę w Gdańsku i Skalny w Karpaczu.

Zdobyć klienta

Dawno przeminęły czasy, gdy o tym, czy obiekt jest luksusowy, decydował kryty basen. Dzisiaj, aby przyciągnąć klientów z najgrubszymi portfelami, trzeba im zaproponować wiele dodatkowych atrakcji: wypożyczalnie sprzętu sportowego, gabinety odnowy, sauny, solaria. Hotele pośredniczą lub same organizują wycieczki, kursy jazdy konnej itp. W Bryzie działa Klinika Zdrowia i Urody, a w Międzyzdrojach można pograć w golfa.

Pokoje są wyposażone w telewizory z TV Sat i płatnymi kanałami, telefony itp. W cenę zwykle wliczone są śniadania, wstęp na basen czy do sauny. Dopłaty wymaga jednak posiadanie minibaru. Jedynie w hotelu Amber Baltic znajdują się one w każdym pokoju.

Kiedy jest taniej

Za większość dodatkowych atrakcji trzeba płacić osobno, choć nie zawsze. Skalny proponuje Tydzień Relaksu, w cenę wliczone są usługi gabinetu odnowy biologicznej. Hotel Gołębiewski posiada ofertę Rodzinny Wypoczynek. W hotelu Marina klient może mieszkać siedem dni, płacąc tylko za cztery. Również Amber Baltic przyznaje zniżki gościom, którzy korzystają z usług hotelu przynajmniej przez tydzień. Kasprowy udziela rabatów przy pobycie co najmniej pięciodniowym. W Sopocie gość hotelowy może liczyć na to, że uda mu się natrafić na jedną z okresowych promocji usług gastronomicznych. Tylko Bryza nie przewiduje w okresie letnim żadnych specjalnych obniżek.

Jak podkreślają przedstawiciele hoteli, rezerwacji na sezon należy dokonywać jak najwcześniej. W Gołębiewskim zalecają, aby o przyjeździe pomyśleć już dwa miesiące wcześniej.

— Zwykle wystarcza rezerwacja z miesięcznym wyprzedzeniem, jednak niektóre terminy są już teraz niedostępne — podkreśla Ewa Szczepańska, dyrektor sprzedaży i marketingu w hotelu Amber Baltic.

Ewa Cielecka z Bryzy dodaje, że goście często już wyjeżdżając rezerwują pokoje na następny rok.

Marcin Bołtryk