Budimex stawia na drogi

Emil Górecki
opublikowano: 2013-07-25 08:20

W budowlance realne pieniądze ma tylko GDDKiA, więc właśnie dla niej spółka chce realizować gros kontraktów.

Na budowaniu dróg da się zarobić — tak twierdzi Dariusz Blocher, prezes Budimeksu, jednej z największych firm, która budowała, buduje i będzie budować na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) oraz samorządowych zarządów dróg.

— Ostatnie 5 lat programu budowy dróg wyszło nam na plus, choć na niektórych kontraktach straciliśmy. Dziś w naszym portfelu zamówień około 40 proc. stanowią drogi. Liczę, że ta pozycja będzie dominująca w najbliższych latach, choć będzie to zależne od tempa ogłaszania i rozstrzygania przetargów, a także od praktyki przyznawania kontraktów firmom o wątpliwych możliwościach — mówi Dariusz Blocher.

Jego zdaniem, Budimex idzie tam, gdzie są pieniądze. Sama GDDKiA zapowiada, że tylko w tym roku rozpisze przetargi warte co najmniej 30 mld zł. Pieniędzy jeszcze niedawno spodziewano się w energetyce,

jednak zapowiadane inwestycje się oddalają.

— Wygląda na to, że w tym sektorze będzie nie kilkadziesiąt, ale około 6 mld zł inwestycji. Mamy w portfelu jedną spalarnię. Złożyliśmy ofertę na budowę bloku w Turowie. Analizujemy możliwość udziału w przetargach na modernizację sieci z lokalnymi partnerami, ale warunki przetargowe obciążają wykonawców bardzo dużym ryzykiem — mówi prezes.

Jednak tempo zdobywania kontraktów w pierwszym półroczu pozytywnie go zaskoczyło. Budimex powiększył portfel zamówień o 2,2 mld zł, do 5,4 mld zł w porównaniu z niecałymi 900 mln zł w pierwszej połowie 2012 r. O 28 proc. zmniejszył przeroby (zanotował 2 mld zł przychodu), ale podwoił rentowność, która osiągnęła 4,2 proc. (56,5 mln zł zysku operacyjnego). Zysk netto potroił się do 22,1 mln zł.

— Druga połowa roku to dalszy, ale znacznie wolniejszy spadek przychodów, rentowność operacyjna powinna lekko wzrosnąć — zapowiada Dariusz Blocher. FB Service, spółka Budimeksu i jego właściciela Ferrovialu,powołana m.in. do świadczenia usług utrzymaniowych dla miast, mimo starań nie odniósł sukcesów przy zdobywaniu kontraktów na odbiór śmieci.

— Większość z przetargów było na 1-2 lata. To za mało dla zamortyzowania sprzętu. Wygrywały firmy oferujące bardzo niskie stawki. FB Service powalczy jeszcze o przetargi w Warszawie i Poznaniu, a potem w drugiej turze, kiedy wygasną pierwsze umowy — mówi Dariusz Blocher.

OKIEM EKSPERTA

ADRIAN KYRCZ, DM BZ WBK

Dobrze mieć kasę w kasie

Pozytywnie zaskoczył stan gotówki Budimeksu — 640 mln zł. Spółka wypłaciła 112 mln zł dywidendy, a gotówka kwartał do kwartału spadła o 80 mln zł, co świadczy o dobrych przepływach finansowych w drugim kwartale, który dla budowlanki nie jest najlepszy. Dlatego prawdopodobieństwo wypłaty dywidendy za 2013 r. jest bardzo wysokie. Budimex wyróżnia się na tle innych spółek z sektora budowlanego. Jest największy, ma dobre wyniki i wysoką płynność. Dla inwestorów nastawionych na ten sektor jest firmą pierwszego wyboru.