Były prezes Masterlease zbudował platformę dla kierowców

opublikowano: 02-01-2023, 20:00
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Jakub Kizielewicz, były prezes giełdowej spółki Prime Car Management, uruchomił nowy biznes, który ma łączyć biznesy innych.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • na czym polega nowy biznes byłego prezesa Prime Car Management
  • jak pomysł ocenia zewnętrzny ekspert

Autokonto to bezpłatna aplikacja dla zmotoryzowanych. Umożliwia uiszczenie płatności za parkingi, autostrady, ale też ubezpieczenie samochodu, likwidację szkody, zapłatę za serwis, kupno opon czy uzyskanie finansowania lub sprzedaż auta. Aplikację stworzył Jakub Kizielewicz, doświadczony menedżer z branży finansowej. Przez wiele lat pełnił funkcję członka zarządu giełdowej grupy kapitałowej Masterlease. W latach 2016-19 zasiadał w fotelu jej prezesa. Firma, którą kierował, sfinansowała, ubezpieczyła i serwisowała blisko 200 tys. samochodów.

- Idea stojąca za Autokontem to jednak znacznie więcej niż sama aplikacja. Stworzyliśmy cały system, którego elementy współdziałają ze sobą, aby dać jak największą wartość i uprościć proces obsługi. Wbudowaliśmy w aplikację i zintegrowaliśmy ze sobą kilka porównywarek, które gwarantują, że użytkownik będzie mógł dobrać najlepszą z dostępnych na rynku ofert czy to na zakup opon, czy na ubezpieczenie - przekonuje Jakub Kizielewicz.

Użytkownik wszystko może zrealizować samodzielnie w aplikacji, jednak klientom udostępniono także usługę Autodobrodziej, która ma ułatwić podjęcie decyzji o wyborze ubezpieczenia lub podpowiedzieć, które pozycje kosztorysu naprawy widoczne w aplikacji zaakceptować.

– Dzięki aplikacji użytkownik będzie mógł naprawić auto korzystając z preferencyjnych stawek - mówi Jakub Kizielewicz

Multi porównywarka:
Multi porównywarka:
Jakub Kizielewicz, były prezes Prime Car Management (Masterlease), stworzył motoryzacyjny marketplace. Chce za jego pośrednictwem nie tylko sprzedawać samochody, ale także materiały eksploatacyjne oraz usługi.
SLAWEK DOROCHOWICZ, materiały prasowe

Dodaje, że Autokonto to także narzędzie typu „kup teraz, zapłać później”, dla użytkowników aut. Dzięki wbudowaniu funkcji identyfikujących samochód przez QR kod lub przez rozpoznanie zwykłego zdjęcia auta, jest w stanie natychmiast przedstawić użytkownikowi ofertę i doprowadzić do złożenia wniosku o finansowanie.

- Część naszego systemu jest przeznaczona dla firm. Na Benefidea.pl - stronie z benefitami pracowniczymi - będziemy promowali ideę poszerzenia benefitów pracowniczych o te związane z samochodem. Dla małych firm uruchamiamy natomiast zintegrowany z aplikacją serwis, w którym pomożemy obsługiwać samochody firmowe tym podmiotom, których floty nie są na tyle duże, aby opłacało się zatrudniać menedżera floty - dodaje Jakub Kizielewicz.

Proponowany przez niego system to otwarta platforma współpracy z podmiotami działającymi na szeroko rozumianym rynku usług związanych z finansowaniem i obrotem samochodami.

- Stworzyliśmy branżowy marketplace, w którym nasi partnerzy - dilerzy - mogą oferować swoje samochody, wyposażając je w kod, który jest rozpoznawany przez aplikację co czyni ich auto widocznym dla użytkowników. Nasi partnerzy mogą udostępniać swoje usługi finansowania transakcji, wczytując w module partnera plik z cennikiem swojej usługi, co spowoduje, że ich produkt będzie mógł być wybrany przez użytkownika aplikacji. Obecnie pracujemy nad wypełnieniem Autokonta ofertami kolejnych partnerów - mówi Jakub Kizielewicz.

Dodaje, że użytkownik aplikacji nie będzie obciążony żadnymi opłatami. Biznes opiera się na opłatach pobieranych od klientów firmowych i prowizjach uiszczanych przez partnerów komercyjnych.

- Nie będzie łatwo przebić się z nową aplikacją dla zmotoryzowanych. W ostatnim czasie podobnych rozwiązań pojawiło się na rynku całkiem sporo. Zdobycie rynku będzie kosztowne. Niemniej kolejna tego typu inicjatywa potwierdza tendencję polecającą na tym, że zarówno handel samymi samochodami jak też usługami związanymi z motoryzacją przenosi się do sieci - mówi Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane