BZ WBK frontem do frankowców

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2015-02-04 00:00

Bank będzie stosował ujemne oprocentowanie, wyliczając ratę kredytową. Gotowe rozwiązania opracuje w ciągu dwóch tygodni.

Nieco ponad tydzień temu przedstawiciele Związku Banków Polskich przekonywali, że przepisy nie dopuszczają stosowania ujemnego oprocentowaniaod kredytów, tymczasem BZ WBK zapowiada, że jeśli LIBOR tak głęboko zejdzie na minus, że poniżej zera znajdzie się również marża, wtedy bank uwzględni to w wyliczaniu raty.

OBIETNICA:
OBIETNICA:
Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK, zapowiada wzrost zysku w stosunku do 2014 r.
Marek Wiśniewski

Mateusz Morawiecki, prezes instytucji, przyznaje, że sprawa jest skomplikowana z prawnego i informatycznego punktu widzenia, ale w ciągu dwóch tygodni mają zostać wypracowane gotowe rozwiązania.

Nie wiadomo więc jeszcze, czy klient dostanie różnicę między wartością ujemnego oprocentowania a zerem na konto, czy bank pomniejszy ratę. BZ WBK w portfelu ma około 13 mld zł we frankach szwajcarskich. Ogłaszając wczoraj wyniki roczne, Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w 2015 r. sprzedaż złotowych kredytów hipotecznych będzie rosła w tempie 7 proc. Kredytów gotówkowych ma przybywać w „wysokim jednocyfrowym” tempie.

Zakładana dynamika dla kart kredytowych wyniesie 15 proc. i tyle samo w przypadku finansowania małych i średnich i dużych firm. W największych korporacjach planowane są zwyżki rzędu 40 proc. — Rynek kredytów urośnie w tym roku o 6-7 proc. My o 12 proc. — deklaruje Mateusz Morawiecki.

W 2014 r. zysk należny udziałowcom wyniósł 1,91 mld zł (445 mln zł w IV kwartale). Szef BZ WBK twierdzi, że wynik sektora bankowego w 2015 r. będzie zbliżony do ubiegłorocznego. Zysk BZ WBK ma być wyższy niż osiągnięty w 2014 r. © Ⓟ