Cappuccino robi furorę
Drogie kawy piją w miastach
Producenci walczą o kurczący się z roku na rok rynek kawy. Zmniejsza się spożycie mielonej i ziarnistej, a rośnie rozpuszczalnej i cappuccino.
Producenci kawy jej produkcję dostosowują do gustów Polaków. Co roku spożycie kawy mielonej spada średnio o jeden procent. Od 1995 roku udział kawy mielonej w sprzedaży zmalał aż o osiem procent. Rodacy coraz chętniej piją kawę rozpuszczalną.
Cappuccino pasjami
Ostatnio olbrzymim zainteresowaniem cieszą się również kawy cappuccino. Przez ostatnie cztery lata ich sprzedaż zwiększyła się o 147 procent.
— Ten rodzaj kawy robi w Polsce furorę. Większość rynku należy do marki Mokate. Drugie miejsce zajmuje La Festa. Pozostałe firmy dzielą między siebie tylko 10 procent rynku. Warto w niego inwestować, bo rozwija się bardzo szybko. Po dwóch miesiącach od wprowadzenia naszej cappuccino zdobyliśmy 1,4 procent rynku — wyjaśnia Maria Oskroba z Tchibo Warszawa.
Rozpuszczalna na topie
Wciąż rośnie również sprzedaż kawy rozpuszczalnej. Piją ją głównie ludzie z wykształceniem średnim i wyższym, mieszkający w miastach. Zainteresowanie tym rodzajem kawy spowodowane jest zmianą stylu życia.
Z drugiej strony, ten rodzaj kawy nie zyskał zbyt wielu klientów w mniejszych miejscowościach i na wsiach. Jest ona po prostu za droga. Wyprodukowanie kawy rozpuszczalnej jest znacznie droższe niż mielonej.
— Dlatego poza dużymi ośrodkami pija się głównie kawę mieloną. Dodatkowo rośnie zainteresowanie tańszymi jej gatunkami — wyjaśnia Marek Lisiak z firmy Celmar.
Firmy nie chcąc tracić rynku tworzą nowe, tańsze marki.
— Wprowadziliśmy Galę — markę przejętej przez nas firmy Eduscho. Według badań, czasami traciliśmy w segmencie kaw o niższej cenie rynkowej. Od czasu gdy sprzedajemy również nową tańszą Galę, umocniliśmy pozycję na rynku — wyjaśnia Maria Oskroba.
Podobnych zabiegów dokonują również pozostali producenci.