Aktywa Slima ulokowane w Meksyku w branżach takich jak telekomunikacja i górnictwo zyskały w zeszłym roku na wartości 37 proc. W tym czasie udziały Buffetta w Berkshire Hathaway zyskały na wartości 22 proc., a notowania Microsoftu spadły.
Zdaniem Waltera Molano, szefa działu researchu w BCP Securities, Meksyk będzie najlepszym rynkiem wschodzącym 2011 r., w czym pomoże ożywienie gospodarcze w USA oraz poszukiwanie przez inwestorów okazji na rynkach spoza grupy BRIC.
- Zapowiada się kolejny świetny rok dla Slima – podsumowywał Molano w wywiadzie telefonicznym.
Carlos Slim był według zeszłorocznego rankingu magazynu Forbes jest najbogatszym człowiekiem świata.