Jak podaje agencja Bloomberg, przewoźnik z Hongkongu planuje latać z międzynarodowego lotniska Johna F. Kennedy'ego w Nowym Jorku, usytuowanego nad Oceanem Atlantyckim przez Wielką Brytanią, Europą Południową i Azją Środkową.
Według danych FlightRadar24, nowa trasa miałaby długość 16 618 kilometrów i przewyższałaby połączenie realizowane przez Singapore Airlines na trasie do Nowego Jorku (15 349 km), której pokonanie zajmuje około 17 i pół godziny.
Do obsługi połączenia przeznaczony będzie model Airbusa A350-1000. Dotychczas połączenie było realizowane na trasie przez Rosję i Arktykę.
Bloomberg podkreśla, że nadal planowane jest połączenie na trasie Sydney-Londyn-Nowy Jork przez linię Qantas Airways, zawieszone przez pandemię, którego czas przelotu przekraczałaby 20 godzin.
