W ubiegłym tygodniu do prokuratury trafiło złożone przez CD Projekt zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na oferowaniu obligacji, których spółka nigdy nie wyemitowała. Producent gier zdecydował się złożyć zawiadomienie po tym, jak kilka osób zgłosiło się z pytaniami dotyczącymi podrobionych obligacji. Na rynku pojawiła się oferta zakupu wraz ze spreparowanym prospektem emisyjnym oraz fikcyjnym formularzem zapisu.
— Zawiadomienie wpłynęło w ubiegłym tygodniu. Sprawa została zarejestrowana i trwa analiza zawiadomienia — mówi Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa–Praga.
Prokuratura i CD Projekt nie udzielają informacji o szczegółach procederu, ani nie podają, kto jest jego sprawcą. W czwartek CD Projekt opublikował komunikat, aby ostrzec rynek.
„Zarząd spółki CD Projekt informuje, iż nie prowadzi ani nie prowadził żadnych procesów związanych z emisją obligacji spółki, a w szczególności nie przygotowywał ani nie zatwierdzał warunków ani prospektu dotyczących jakiejkolwiek emisji obligacji spółki” — czytamy w komunikacie.