1. CD Projekt
Pozycja nr 1 jeśli chodzi o popularność walorów spółki w grudniu, a więc miesiącu długo wyczekiwanej premiery “Cyberpunka 2077” nie była zaskakująca. W styczniu handel początkowo jednak przygasł, by ze zwielokrotnioną siłą eksplodować pod koniec miesiąca. Na sesji 27 stycznia obroty sięgnęły - bagatela - 1,91 mld zł, by dzień później przekroczyć 2,3 mld zł. Kurs zaliczył szczyt na tej drugiej sesji, wieńczący kilkudniowy rajd, który podbił notowania o 46 proc. I choć niektórzy komentatorzy na siłę szukali uzasadnienia fundamentalnego zwyżki (wymieniali np. dane SuperDaty o sprzedaży w grudniu i publikację przez spółkę pierwszej tzw. łatki, która miała naprawić część błędów), to raczej nikt nie ma dziś wątpliwości, że była to czysta spekulacja. W tych dniach w USA trwał run drobnych inwestorów na akcje spółki GameStop (a także w mniejszym zakresie kilku innych), która miała na celu wepchnięcie w straty funduszy hedgingowych, grających na spadki. Za czarny charakter uznano fundusz Melvin Capital, który posiadał także krotką pozycję na akcjach CD Projektu. Kiedy emocje opadły, a krótkie pozycje w większości zamknięto, kurs CD Projektu wrócił poniżej 300 zł.
2. PKN Orlen
Akcje płockiego koncernu po miesiącu przerwy wróciły na podium rankingu “PB”. Dla akcjonariuszy nie był to jednak specjalnie udany miesiąc, bo kurs skorygował zwyżkę, rozpoczętą w listopadzie. Nie pomogła pozytywna rekomendacja autorstwa analityka z DM BOŚ (“kupuj” z ceną docelową 75 zł), ani ujawnienie informacji o umowie z NP Baltic Wind w sprawie współpracy przy projekcie morskiej farmy wiatrowej. Na razie nic nie zapowiada, by w lutym mogło być lepiej - wyniki z IV kwartał 2020 zostały przyjęte bez emocji, a bieżące dane o poziomie marży rafineryjnej nie dały impulsu do zwyżki notowań.
3. Mercator Medical
Gwiazda 2020 r. (akcje podrożały o ponad 4 tys. proc.) nie gaśnie, choć inwestorzy rozczarowali się wstępnymi wynikami za IV kwartał 2020 r. Spółka osiągnęła w nim o 369,7 mln zł, o 4 proc. więcej niż w III kwartale. W całym ubiegłym roku czysty zysk sięgnął 0,95 mld zł, ale dla wielu inwestorów to już historia - optymizm wyraźnie się zmniejszył, a zapewnienia zarządu o utrzymującej się dobrej koniunkturze nie są na tyle przekonujące, by kurs mógł wrócić na szczyt. Zmienność notowań zachęca jednak do handlu, dzięki czemu Mercator wciąż jest wysoko w rankingu popularności.
4. PZU
Kurs akcji spółki, podobnie jak notowania Orlenu, zaliczył w styczniu korektę trwającej od listopada zwyżki. Temat przepływu kapitału ze strony spółek wzrostowych w kierunku tych, które prowadzą biznes cykliczny i/lub dzielą się dywidendą, zszedł na dalszy plan i zabrakło impulsu do kontynuacji zwyżki. Ze spółki również nie napłynęły żadne istotne informacje. Wydaje się, że zmienić to może dopiero publikacja raportu rocznego za 2020 r., zaplanowana na 25 marca, przy okazji której rozgorzeć może dyskusja na temat dywidendy.
5. JSW
Akcje górniczej spółki są wdzięcznym tematem spekulacji, dlatego też utrzymują się w czołówce rankingu popularności wśród drobnych inwestorów. 18 stycznia zmienił się prezes grupy (Włodzimierza Hereźniaka zastąpił czasowo Artur Dyczko), ale to nie personalne roszady stały za zwyżką notowań. Ceny węgla wzrosły do poziomów nie notowanych od niemal dwóch lat, a firmie pomogło też osłabienie złotego. Łukasz Prokopiuk z DM BOŚ w raporcie z 26 stycznia radzi jednak nie podchodzić zbyt entuzjastycznie do walorów JSW (jego rekomendacja to “sprzedaj” z ceną docelową 20 zł), ponieważ jego zdaniem korzystna sytuacja makro nie utrzyma się zbyt długo.
6. XTB
Akcje domu maklerskiego wróciły na pierwszy plan, bo inwestorzy grali w styczniu pod wstępne wyniki za IV kwartał 2020. Liczono, że firma stała się beneficjentem zmienności notowań w ostatnich miesiącach roku, ale nadzieje okazały się płonne. 40 mln zł zysku neto, osiągniętego w tym okresie, i ponad 400 mln zł w całym roku okazały się rozczarowujące i kurs już w lutym po publikacji raportu runął. To kolejny z rzędu kwartał, w którym spółka nie sprostała wyśrubowanym oczekiwaniom. Zarząd zapewnia jednak, że wykonana w ostatnich miesiącach praca zaprocentuje wzrostem liczby nowych klientów - w styczniu pozyskano ich ponad 20 tys., a cel na cały rok to 120 tys.
7. Allegro
Notowania akcji platformy handlowej są pod presją z powodu obaw o skutki wejścia na polski rynek Amazona. Amerykańska firma uruchomiła polską stronę internetową, ruszyła też z budową kolejnego centrum logistycznego. Łukasz Wachełko, analityk Wood&Copmany uważa jednak, że dla spółki i jej akcjonariuszy konkretne ruchy konkurenta to dobra wiadomość, bo w końcu materializuje się ryzyko, które wisiało nad Allegro.
8. Pekao
W rankingu popularności wśród drobnych inwestorów bank, którym kieruje Leszek Skiba (właśnie otrzymał formalną zgodę na pełnienie funkcji od Komisji Nadzoru Finansowego) pojawia się i znika, ale - co ciekawe - dzieje się to częściej niż w przypadku PKO BP. Być może kluczową przewagą jest większa szansa na otrzymanie dywidendy przez akcjonariuszy, na dodatek w styczniu przyczynkiem do grania na akcjach spółki było ogłoszenie w sylwestra 2020 r. przejęcie Idea Banku.
9. KGHM
Akcje koncernu znalazły się w czołowej piątce popularności wśród inwestorów indywidualnych tylko u jednego brokera. Notowania, które na fali drożejącej miedzi wspięły się na historyczny szczyt, zaliczyły w drugiej połowie miesiąca dynamiczną korektę, którą zatrzymała pod koniec miesiąca dopiero gorączka na srebrze.
