Cefarm Kielce chce do Cefarmu Polska
Do nowej firmy wejdą Cefarmy zarządzane przez spółki pracownicze
OWOC DŁUGICH STARAŃ: Utworzenie Cefarmu Polska będzie niewątpliwym sukcesem Kazimierza Ładziaka, prezesa Cefarmu Poznań. Jeżeli ponadto powiedzie się dołączenie do tej grupy Centrali Farmaceutycznej i nakłonienie do współpracy solidnego banku finansującego inwestycje Cefarmu Polska, będzie to już wyczyn graniczący z cudem. fot. ARC
Kielecki dystrybutor leków prowadzi intensywne negocjacje z Cefarmem Poznań, pomysłodawcą utworzenia nowej firmy dystrybucyjnej — Cefarmu Polska, do którego miałyby przystąpić także Cefarmy Lublin i Olsztyn. Rozmowy z Poznaniem rozpoczął także Cefarm Bydgoszcz.
Połączone Cefarmy chcą przystąpić do rokowań w sprawie prywatyzacji Centrali Farmaceutycznej Cefarm z Warszawy, dystrybutora sprzedającego leki hurtowniom. Gdyby wszyscy chętni przystąpili do Cefarmu Polska, jego łączne obroty wyniosłyby około1 mld zł.
Cefarmy planujące utworzenie nowej spółki dystrybucyjnej to przedsiębiorstwa przejęte przez spółki pracownicze. Najmłodszym z nich jest Cefarm Bydgoszcz, przekazany pracownikom 18 grudnia 1998 roku. Spółka pracownicza przejęła majątek Cefarmu Bydgoszcz w leasing na 10 lat. Zarząd bydgoskiej spółki, podobnie jak kieleckiej, przystąpił do rozmów z Cefarmem Poznań.
— Nie można jeszcze przesądzać, że staniemy się częścią Cefarmu Polska, choć oczywiście rozmawiamy z Poznaniem. Prowadzimy także rozmowy z kilkoma innymi potencjalnymi partnerami — mówi Irena Pokorska, prezes Cefarmu Bydgoszcz.
Odłożona giełda
Przedsiębiorstwa, które przystąpią do Cefarmu Polska, wniosą swój majątek do nowej spółki, a po ustaleniu parytetu ich udziałowcy otrzymają akcje nowej spółki.
Arkadiusz Paśnik, prezes Cefarmu Kielce, przyznał, że rozpoczynając negocjacje w sprawie przystąpienia do Cefarmu Polska, firma zrezygnowała z planowanego wcześniej wprowadzenia akcji spółki na giełdę.
— Naszym obecnym priorytetem jest pomyślne zakończenie rozmów w sprawie utworzenia Cefarmu Polska. Nowa firma powinna powstać do końca czerwca tego roku. W przyszłości nie można też wykluczyć, że akcje Cefarmu Polska znajdą się w obrocie publicznym — mówi Arkadiusz Paśnik.
Prezes Cefarmu Kielce nie obawia się, że Jelfa, główny akcjonariusz spółki, będzie sprzeciwiać się jej włączeniu do nowej firmy.
— Przedstawiciele Jelfy doskonale wiedzą, że jej pakiet w nowej firmie będzie znacznie mniejszy i bez względu na to godzą się na nasz udział w Cefarmie Polska — twierdzi Arkadiusz Paśnik.
Akcje dla aptekarzy
W najbliższym czasie kielecki Cefarm zamierza podwyższyć kapitał akcyjny spółki. Firma zamierza sprzedać do 3000 swoich akcji (obecnie kapitał akcyjny firmy dzieli się na 45 tys. akcji o nominale 114 zł każda) współpracującym z nią aptekom prywatnym. Akcje nowej emisji obejmie także Jelfa, w takiej proporcji, żeby jej udział w kapitale akcyjnym Cefarmu Kielce nie spadł poniżej obecnych 35 proc. Gdyby więc aptekarze objęli wszystkie 3000 akcji, Jelfa objęłaby 1050 walorów Cefarmu.
Plany założycieli Cefarmu Polska zakładają dywersyfikację usług. Chcą, żeby nowo powstała firma była nie tyko dystrybutorem leków dla ludzi, ale także dla zwierząt oraz sprzedawcą sprzętu medycznego.
Przystąpieniem do Cefarmu Polska zainteresowany jest także Cefarm Częstochowa (obecnie jeszcze przedsiębiorstwo państwowe), który lada moment zostanie przejęty przez spółkę pracowniczą.
— Spodziewamy się, że w ciągu najbliższych dni podpiszemy umowę leasingową, a zaraz potem przystąpimy do rozmów w sprawie utworzenia Cefarmu Polska — mówi Piotr Stojek, dyrektor Cefarmu Częstochowa.
Fuzją z innymi Cefarmami zainteresowany jest podobno także Cefarm Bytom.