Cena kakao leci na łeb, na szyję

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-05-02 12:30

Ceny kakao ponownie spadły, kontynuując tydzień ekstremalnych wahań notowań, co jest spowodowane malejącą płynnością finansową oraz wstrzymywaniem się komercyjnych nabywców od zakupu ziaren – podaje agencja Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W Nowym Jorku ceny kontraktów terminowych na kakao spadają w czwartek aż o 7,4 proc., osiągając poziom 7 670 USD za tonę, co jest najniższą wartością od połowy marca; podobne spadki zanotowano również w Londynie. Kryzys płynności zdestabilizował rynek, ponieważ dla handlowców utrzymanie ich pozycji stało się droższe.

Z powodu niedoboru środków pieniężnych handlowcy opóźniają zakupy ziaren od największych światowych producentów, jak donosi w środę agencja Bloomberg. Kupno większej ilości kakao w formie fizycznej wymaga od handlowców zabezpieczenia tych zakupów na rynku terminowym. Ze względu na wzrost zmienności rynkowej muszą oni wpłacać wyższe kwoty, aby spełnić wymagane przez giełdę marginesy zabezpieczające, które są potrzebne do pokrycia potencjalnych strat na pozycjach rynkowych.

Cena kakao mocno wzrosła w tym roku

Kakao znajduje się wśród towarów, które w bieżącym roku zanotowały największe wzrosty cen. Jego wartość pozostaje obecnie ponad 100 proc. wyższa niż na zakończenie 2023 roku i wzrosła o ponad 200 proc. w stosunku do ubiegłego roku. 19 kwietnia cena kakao osiągnęła rekordowy poziom, dochodząc do 11722 USD za tonę.