Inwestorzy zastanawiają się nad słabszymi niż oczekiwano danymi o zatrudnieniu w USA, które dodają dowodów na stopniowe spowolnienie gospodarki. Łagodzi to obawy o bolesny zastój rynkowy charakteryzujący się wysoką inflacją i wolnym wzrostem.
W ostatnich tygodniach złoto stało się mniej atrakcyjne wskutek tego, że Bliski Wschód oddala się od potencjalnej wojny na pełną skalę.
Z drugiej strony izraelskie siły wojskowe rozpoczęły ewakuację cywilów z Rafah, co może być wstępem do długo oczekiwanego ataku na miasto w Strefie Gazy. Ruch ten nastąpił po tym, jak rozmowy o zawieszeniu broni między Hamasem a Izraelem w Kairze w weekend utknęły w martwym punkcie.
O godz. 10:46 w Londynie cena złota wzrosła o 0,8 proc. do 2319,75 USD za uncję. Notowania srebra, palladu i platyny również zyskały na wartości.