Czeski koncern energetyczny CEZ zamierza w pierwszym bądź drugim kwartale przyszłego roku zadebiutować na warszawskim parkiecie.
Spółka chce w ten sposób poprawić rozpoznawalność swojej marki na polskim rynku przed planowanymi akwizycjami.
Ten największy producent energii w Europie Środkowo-Wschodniej jeszcze nie zatrudnił doradcy mającego zorganizować debiut giełdowy w Warszawie. Wartość rynkowa CEZ wynosi 17,1 mld USD. W wyniku planowanej oferty CEZ stanie się największą firmą na warszawskiej giełdzie.
— Jednym z powodów wejścia na warszawską giełdę jest to, że w Polsce dokonano reformy systemu emerytalnego i na rynku jest sporo kapitału — mówi Martin Roman, prezes spółki.
CEZ planował znaczące zakupy w Polsce, ale nowy rząd praktycznie wstrzymał prywatyzację w sektorze energetycznym.
Dlatego, jak zapewnia prezes CEZ, czeski koncern zamierza skupić się na wybranych aktywach znajdujących się w prywatnych rękach, które mogą zostać w przyszłości wystawione na sprzedaż.
W ubiegłym tygodniu CEZ złożył oferty na zakup Elektrociepłowni Skawina i Elektrociepłowni Chorzów Elcho należących do amerykańskiej spółki energetycznej PSEG. Analitycy szacują wartość transakcji na 0,5-1 mld USD.