Chińskie firmy to całkiem solidni kontrahenci - wynika z badania firmy Coface. W 2020 r. problem z przeterminowanymi płatnościami zgłosiło 57 proc. respondentów badania, podczas kiedy w 2019 r. ten odsetek wynosił 66 proc. Mniejszy problem z zatorami to efekt działań rządu, który łagodził skutki pandemii dla działalności gospodarczej poprzez np. ulgi podatkowe, gwarancje kredytowe, czy zawieszenie naliczania odsetek od kredytów.
Chińskie firmy z jedenastu na trzynaście badanych przez Coface sektorów deklarowały skrócenie opóźnień w płatnościach mimo trudnych okoliczności. Najbardziej udało się je skrócić w branży drzewnej, farmaceutycznej, transportowej oraz informatyczno-telekomunikacyjnej (ICT). Sytuacja nie zmieniła się w branży handlu detalicznego, a opóźnienia płatności wydłużyły się w sektorze budowlanym, spożywczym i motoryzacyjnym.
Głównym powodem opóźnień były kłopoty finansowe odbiorców. Drugim typowym powodem okazał się brak zasobów finansowych po zaciętej walce konkurencyjnej.
Chińskie firmy z optymizmem patrzą w przyszłość. Ponad 70 proc. respondentów oczekuje przyspieszenia tempa wzrostu w 2021 r., podczas gdy w 2020 r. było to tylko 44 proc. Więcej firm spodziewa się też poprawy wyników sprzedaży i przepływów pieniężnych w najbliższych dwunastu miesiącach.