Chińska spółka kontra studio Paramount

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2014-06-23 11:51

Chińska spółka Pekin Pangu Investment poinformowała, że kończy umowę o współpracy związaną z wyprodukowanym przez studio Paramount Pictures filmem "Transformers 4: Wiek zagłady" i domaga się od amerykańskiego studia usunięcia swojego loga i innych przynależnych jej symboli i opisów, informuje dziennik „The Wall Street Journal”.

Posiadająca m.in. charakterystyczny hotel w w kształcie smoka oraz kompleks biurowo-handlowy w stolicy Chin, Pekinie, twierdzi, że zakończyła swój komercyjny sponsoring filmu w dniu 15 czerwca i złożyła do sądu pozew przeciwko Paramount i innym lokalnym chińskim spółkom z tytułu naruszenia umowy.

źródło: youtube
źródło: youtube
None
None

Umowa typu product placement, według jednej z osób związanych z produkcją filmu, zakładała wykorzystanie nieruchomości Pangu w filmie i warta jest około 1 mln USD. Chiński sponsor nie do końca jest tymczasem zadowolony z przedstawienia w obrazie swojej „Pangu Plaza”.

Studio Paramount, którego film ma zadebiutować w kinach całego świata pod koniec tego tygodnia liczy na spore zyski ze sprzedaży biletów na chińskim rynku. Koszt produkcji przekroczył poziom 200 mln USD.

Jak wynika z danych Boxofficemojo.com,  trzecia część serii „Transformers 3: Dark of the Moon” z 2011 r. przyniosła tylko w samym Państwie Środka wpływy rzędu 165 mln USD w pierwszych tygodniach po wejściu do kin.  To około połowy kwoty osiągniętej w Północnej Ameryce. Na całym świecie, co chwili obecnej dochody przekroczyły poziom 1 mld USD.