
Sprawa dotyczy papierów o rentowności 12,85 proc.
W drugim tygodniu października Modern Land (China) zwrócił się do inwestorów z prośbą o przesunięcie terminu spłaty zobowiązań. W grę wchodziła kwota 250 mln USD. By uspokoić napiętą sytuację, zarówno prezes, jak i dyrektor generalny koncernu zapowiedzieli wsparcie firmy kwotą o równowartości 124 mln USD. Deweloper zadeklarował przy tym, że w pierwotnym terminie zamierza odkupić 35 proc. obligacji.
Jeszcze dzisiaj (26.10) chiński nadzorca ma spotkać się z firmami zajmującymi się nieruchomościami mającymi duże długi denominowane w dolarach, aby oszacować ich całkowitą wielkość emisji i możliwości spłaty, w obliczu narastających obaw o płynność.
Modern Land to trzeci po Evergrande Group i Fantasia Holdings Group chiński deweloper, który ma problemy z długami i płynnością.