To kolejna notowana w USA chińska spółka, która myśli o wejściu na giełdę w Hongkongu po tym jak Amerykanie zaczęli domagać się większej przejrzystości i miejscowego audytu spółek z Chin notowanych na ich giełdach.
Według źródeł Bloomberga, Weibo rozmawia już z doradcami o ewentualnej sprzedaży akcji. Amerykańskie kwity depozytowe spółki, której serwis ma ponad 511 mln użytkowników, zdrożały o 41 proc. przez ostatnie 12 miesięcy. Kapitalizacja Weibo wzrosła do 13,3 mld USD.
Wśród innych chińskich spółek, które planują „repatriację” w tym roku wymieniany jest Tencent Music Entertainment Group, wyszukiwarka Baidu oraz platforma handlu autami Autohome.