Polska może stać się wkrótce atrakcyjnym miejscem dla chińskich inwestycji — dwudniowa wizyta wicepremier Chin Wu Yi przyniosła kilka handlowych umów i wiele kontaktów na przyszłość.
Wczoraj zakończyło się dwudniowe chińsko-polskie forum biznesu, w którym uczestniczył m.in. wicepremier Państwa Środka Wu Yi. Wielu tamtejszych przedsiębiorców wyrażało podczas forum chęć bezpośrednich inwestycji w naszym kraju.
— Szukamy nie tylko agentów do sprzedaży naszych produktów, ale także partnerów do założenia w Polsce wspólnej firmy — mówi Cheng Hong, wiceprezes SVA Group zajmującej się produkcją sprzętu elektronicznego.
Podobne propozycje padały ze strony prezesów: HiSense produkującego sprzęt elektroniczny i AGD, ChongQing Lifan Industry wytwarzającego motocykle i autobusy oraz Shanggong — znanego producenta maszyn do szycia.
Z każdym rokiem rośnie ujemne saldo handlowe Polski w wymianie z Chinami. Wicepremierzy Wu Yi i Marek Pol wyrazili nadzieję, że trend ten wkrótce ulegnie zmianie.
W czasie wizyty podpisane zostały trzy kontrakty na eksport polskich produktów: miedzi przez KGHM, wartości 400-500 mln USD (1,65-2,07 mld zł), 1,2 tys. samochodów marki Daewoo oraz budowę oczyszczalni ścieków za 5 mln USD (20,7 mln zł).
— Właśnie podpisaliśmy kontrakt wartości kilku milionów dolarów. Zapraszam was do inwestycji w Chinach, gdzie możecie zatrzymać się w moim hotelu — zachęcał po polsku Zhang Zhengming, prezes China Tuhsu, głównego importera herbaty na nasz rynek.