Po 10 miesiącach tego roku import złota do Chin wyniósł 209 ton. W całym 2009 r. sięgnął 45 ton. Chiny to największy producent i drugi na świecie konsument kruszcu.
— Ludzie chcą kupować złoto jako zabezpieczenie przed inflacją. Zacieśnianie polityki pieniężnej skłania inwestorów do przechodzenia z rynków akcji i nieruchomości na rynek złota — powiedział Hiroyuki Kikukawa, menedżer IDO Securities w Tokio.
Albert Cheng, dyrektor dalekowschodniego departamentu World Gold Council, uważa, że popyt na złoto inwestycyjne może wynieść w tym roku w Chinach 150 ton. W ubiegłym wyniósł 105 ton, a 10 lat temu 4 tony.