Citi podrasował konto dla VIP

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2014-08-07 00:00

Bank zdecydował się dopieścić lepiej zarabiających klientów, ale z nowości skorzystają zapewne nieliczni.

Nowa nazwa i kolor granatowy, który ma identyfikować nowy produkt, a poza tym kilka opcji, które do tej pory dostępne były dla klientów najzamożniejszych — tak po odświeżeniu wygląda konto CitiOne w banku Citi Handlowym.

Rachunek nazywa się teraz Citi Priority, a jego posiadaczem może być każda osoba, która co miesiąc wpłacać będzie 5 tys. zł i korzystać będzie przynajmniej z jednego produktu kredytowego 5tys. zł Tyle miesięcznie trzeba przelewać na konto w Citi Handlowym, by móc korzystać z konta Priority.

banku (np. karty kredytowej) lub utrzymywać będzie saldo depozytowe na poziomie 30 tys. zł (dla CitiOne było to 15 tys. zł). Wraz z nowym szyldem klienci zyskają możliwość darmowych, ekspresowych przelewów zagranicznych w ramach Citi (do tej pory płaciło się 20 zł) oraz aktualizowane na bieżąco kursy walutowe, co jest rozwiązaniem korzystnym dla tych, którzy często i za duże kwoty kupują euro czy franki.

Z pozostałych nowinek najważniejsze to możliwość skorzystania z czterech pakietów: aktywnego (m.in. darmowa karta kredytowa ze zniżkami w wielu sklepach), inwestora (daje dostęp do produktów inwestycyjnych i 4 proc. dla pieniędzy w wysokości do 50 tys. zł, jeśli jednocześnie zdecydujemy się na np. odkładanie 200 zł na produkt ubezpieczeniowy), kredytowy (lepsze warunki kredytu) i firmowy. Ci, którzy mają saldo powyżej 50 tys. zł, w ramach pakietu inwestora dostaną osobistego opiekuna, który ma pomóc w określeniu celów i ułożeniu planu finansowego.

Nie zmieniła się możliwość otwierania w ramach konta subrachunków w euro, dolarze, franku i funcie i „przepinania” między nimi karty płatniczej. Darmowe są przelewy online w złotych i franku (tu opłata jest pobierana, ale bank zwraca ją po pięciu dniach roboczych). To ostatnie jest korzystne dla tych, którzy w innym banku spłacają kredyt w szwajcarskiej walucie. W Citi kursy sprzedaży są zbliżone do tych w internetowych kantorach.