Citigroup, jeden z największych graczy na Wall Street, zrewidował swoje prognozy dotyczące obniżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Zamiast rozpoczynać cykl luzowania już w lipcu, stratedzy banku przewidują teraz pierwszą obniżkę dopiero we wrześniu. W efekcie liczba oczekiwanych cięć w 2025 roku zmniejszyła się z czterech do trzech – po 25 punktów bazowych każde – we wrześniu, październiku i grudniu.
Rynek pracy limituje przestrzeń do cięć
Zmiana prognozy nastąpiła po publikacji lepszych od oczekiwań danych o zatrudnieniu w maju. Liczba nowych miejsc pracy poza rolnictwem wzrosła o 139 tys. – więcej niż zakładane przez ekonomistów 130 0tys, – mimo że wcześniejsze dane za kwiecień zostały skorygowane w dół do 147 tys.. Odczyty te pokazują, że choć amerykański rynek wykazuje pewne sygnały wychłodzenia, to wciąż trzyma się relatywnie mocno, co daje Rezerwie Federalnej więcej powodów do ostrożności.
Obecnie oczekuje się, że Fed pozostawi stopy procentowe bez zmian na najbliższym posiedzeniu, a inwestorzy wyceniają nieco mniej niż dwie obniżki do końca grudnia.
Kontynuacja w przyszłym roku
Citi przewiduje również kontynuację łagodzenia polityki pieniężnej w 2026 roku. Według prognozy, w styczniu i marcu przyszłego roku mogą nastąpić kolejne dwie obniżki stóp, również po 25 punktów bazowych każda.
Tymczasem ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w grudniu 2024 roku, kiedy to główna stopa została zmniejszona o 25 punktów bazowych.