Jednym z powodów jest kurcząca się oferta mieszkań i ich wysokie ceny. Część nabywców zorientowała się, że za podobną kwotę mogą mieć dom na przedmieściach albo w okolicznej miejscowości. Ponadto, do poszukiwań wróciły osoby, które długo wstrzymywały się z decyzją o zakupie nieruchomości, licząc na spadki cen. Na popyt wpływa także Bezpieczny kredyt 2 proc., ponieważ spora część oferty domów wpisuje się cenowo w założenia tego programu.
W lipcu Polacy najczęściej rozglądali się za szeregówkami i bliźniakami o powierzchni 80-100 m kw. oraz budynkami wolnostojącymi do 120 m kw.