- Wyniki pierwszego tygodnia sprzedaży są zgodne z naszymi założeniami. Zawsze staramy się być zachowawczy w naszych prognozach i myślę, że zapowiedziane 300 000 łącznie sprzedanych kopii do końca roku, można traktować w tej kategorii. Nie mamy w tej kwestii wątpliwości. W tej chwili pracujemy nad nową road mapą, którą opublikujemy na początku przyszłego tygodnia. – zapowiada Krzysztof Kwiatek, prezes Creepy Jar.

Gra trafiła do sprzedaży 5 września. To symulator przetrwania w dżungli amazońskiej. Na liście życzeń na platformie Steam umieściło ją 400 tys. osób. Średnia ocen gry to 83 proc.
- "Green Hell" to typowy longseller z kilkuletnim cyklem życia. Wprowadzenie pełnej wersji z tzw. story mode przyciągnęło rzeszę nowych graczy, ale kolejni czekają na co-op. Chcemy im wyjść naprzeciw. W przyszłym tygodniu zaczynamy testy, które pokażą czy uda się to jeszcze w tym roku. Jeśli nie natrafimy na duże problemy techniczne chcielibyśmy zdążyć przed świętami- dodaje Krzysztof Kwiatek.
Następnym krokiem jest wydanie gry w wersji na Konsole.
– Rozpoczęliśmy poszukiwania wydawcy- mówi prezes Creepy Jar.
Kurs spółki, notowanej na NewConnect, rośnie.