Cuda w mieszkaniówce

Joanna DobosiewiczJoanna Dobosiewicz
opublikowano: 2015-09-07 22:00

Od 10 lat nie wydarzyło się tyle na polskim rynku nieruchomości mieszkaniowych, ile w pierwszym półroczu 2015 r.

Ożywienie w deweloperce, doskonała sprzedaż mieszkań, dogodne warunki kredytowe i niskie stopy procentowe, a do tego programy pomocowe wdrażane z sukcesem — to wszystko działało tak sprawnie w pierwszej połowie roku, że analitycy zaczynają mówić o półroczu cudów w polskiej mieszkaniówce.

CO DALEJ:
CO DALEJ:
Nie mamy w kraju kompetentnej jednostki wdrażającej politykę mieszkaniową. To wpływa na niedobór mieszkań, których przypada 327 na 1 tys. mieszkańców. Według CBOS, brak perspektyw mieszkaniowych jest jedną z głównych przyczyn narastającego kryzysu demograficznego — mówi Maciej Górka z Domiporta.pl.
ARC

— W tym roku coś niespodziewanie drgnęło w kierunku poprawy polityki mieszkaniowej w Polsce i mam nadzieję, że nie jest to rezultat przedwyborczej gorączki — komentuje Maciej Górka z Domiporta.pl.

Obustronna aktywność

Z raportu przygotowanego przez Lion’s Bank wynika, że od początku 2015 r. deweloperzy rozpoczęli budowę 34 tys. mieszkań. To o 4 tys. więcej niż w dotychczas rekordowym 2008 r. Najwięcej powstaje lokali z segmentu popularnego.

— Znalazło to odbicie w rządowym dofinansowaniu Mieszkanie dla młodych. MdM odniosło większy sukces niż Rodzina na swoim. Średnia cena metra kwadratowego jest bardzo atrakcyjna, deweloperzy mają szeroką ofertę, a klienci duży wybór — komentuje Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży i marketingu RED Real Estate Development.

Deweloperzy powoli wyprzedają zapasy ziemi, co powoduje, że grunty mieszkaniowe znowu są w cenie. Dotąd były tańsze niż grunty pod nieruchomości handlowe czy biurowe. Teraz są wyceniane wyjątkowo wysoko.

— Grunty mieszkaniowe sprzedają się dużo lepiej i po wyższych cenach. Pojawiają się nawet przypadki zmiany projektów inwestycyjnych z biurowych na mieszkaniowe — mówi Jacek Kamiński, dyrektor w dziale wycen firmy JLL.

Aktywność deweloperów idzie w parze z aktywnością kupujących. Okres bardzo dobrej sprzedaży mieszkań trwa już niemal dwa lata, czyli od końca 2013 r. Kupującym w ostatnim czasie sprzyja stabilizacja cen nieruchomości.

— Poprawki w najważniejszych ustawach dla rynku nieruchomości i wdrażanie coraz nowszych programów wsparcia nie wpłynęło na ceny nieruchomości. Według danych serwisu Domiporta.pl koszty nowych i używanych mieszkań nie uległy zmianie i od początku 2014 r. utrzymują się na stałym poziomie — zauważa Maciej Górka. Deweloperom i kupującym mieszkania sprzyjają rekordowo niskie stopy procentowe, dzięki czemu koszty kredytowania inwestycji deweloperskich i finansowania zakupów mieszkań są dla nich korzystnie. Stopa referencyjna NBP od 5 marca 2015 r. wynosi 1,5 proc, a stopa WIBOR, będąca podstawą do udzielania większości kredytów złotowych, to teraz 1,7 proc.

— Na przełomie 2006 i 2007 r. WIBOR wynosił 4,2 proc., LIBOR dla franka szwajcarskiego — 2 proc., a po stabilizacji 2,8 proc. Teraz mamy jeszcze tańszy pieniądz, a dodatkowo brak ryzyka kursowego — tłumaczy Jacek Kamiński.

Dobre decyzje

Dotychczasowa polityka mieszkaniowa państwa była doraźna, bez szczegółowego planudługoterminowego, a próby podsycania popytu (np. pogram Rodzina na swoim) nie przyniosły większych pozytywnych zmian. Pierwsze półrocze 2015 r. pokazuje, że coś zaczyna się zmieniać. Po pierwsze, nastąpił przełom związany z programem MdM. Podkomisja sejmowa zgłosiła poprawki do ustawy, które budziły wątpliwości, ale cieszą większość specjalistów.

— Najważniejszą zmianą jest otwarcie programu na rynek wtórny, dzięki czemu ze wsparcia będą mogli skorzystać mieszkańcy z rejonów kraju, w których nie buduje się mieszkań, a potrzeby rosną. Dzięki temu jest nadzieja, że wzrośnie liczba transakcji na rynku wtórnym i tegoroczny budżet programu zostanie w pełni wykorzystany — przewiduje Maciej Górka. Kolejną pozytywną zmianą z ostatnich miesięcy jest wprowadzenie przez BGK formuły najmu okazjonalnego. Fundusz Mieszkań na Wynajem zainwestował w komercyjny projekt masowej budowy mieszkań pod wynajem. W 2015 r. wprowadzono do oferty pierwsze mieszkania w Poznaniu, Gdańsku i Piasecznie, a planuje się to także w Krakowie i Wrocławiu. Ponadto posłowie zatwierdzili projekt nowelizacji ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego, zgodnie z którym będzie wybudowanych 30 tys. lokali o umiarkowanych czynszach.

— Adresatami nowego programu będą zarabiający za dużo, by się ubiegać o lokal komunalny lub socjalny, ale za mało, by zaciągnąć kredyt na zakup własnego mieszania, nawet korzystając z programu Mieszkanie dla młodych — wyjaśnia Maciej Górka.

W ostatnich dniach rozwiązano także wieloletni problem z przekształcaniem własnościowym mieszkań wybudowanych w ramach TBS. Znowelizowana ustawa zakłada ujednolicenie przepisów dotyczących możliwości przekształcania na własność mieszkań zbudowanych przez towarzystwa budownictwa społecznego z kredytu udzielonego przez BGK i przed 30 września 2009 r., czyli w czasach funkcjonowania Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Dzięki tej zmianie prawie 93 tys. mieszkań wybudowanych w ramach TBS będzie mogło trafić do ogólnego obrotu nieruchomości.