Aleksander Smolar: Przed drugą turą głosowania wybuchnie wojna, która swoim imieniem posługiwać się nie będzie. To znaczy prezydenccy rywale będą mówili o pokoju, ale w tej walce o pokój kamień na kamieniu może nie pozostać. Będzie na pewno ostrzej, i to z obu stron.
prezes Fundacji Batorego