Aby podołać zleceniom, polski sektor budowlany zatrudnia na potęgę. Wdrożenia technologiczne muszą zaczekać.
Pozyskiwanie klientów (66 proc.) i zwiększanie zatrudnienia (56 proc.) to główne priorytety przedsiębiorców z sektora budowlanego, co się odbija na ich inwestycjach w maszyny i nowe technologie — wynika z badania Work Service’u. Ponad 55 proc. przedstawicieli branży zapowiada rekrutacje. Będą one dotyczyć głównie pracowników niskiego szczebla (44 proc.) i wykwalifikowanych pracowników technicznych (41 proc.). Pierwsi mogą liczyć na 2-2,5 tys. zł, drudzy — na 3-4 tys. zł netto.