Czy nagradzać pracowników za szczepienia

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2021-01-22 14:53

Pracodawca może promować zachowania prozdrowotne, ale nie wolno mu dyskryminować za nieprzyjęcie szczepionki.

Rozpoczęta akcja szczepień przeciwko COVID-19 budzi nadzieje na możliwą za jakiś czas zmianę trybu organizacji pracy w firmach, wymuszonego pandemią. Jednocześnie jednak rodzą się pytania o to, czy pracodawca może wywierać jakikolwiek wpływ na pracowników co do ich decyzji, czy przyjąć szczepionkę, czy nie. Na przykład: czy może nagradzać zaszczepionych.

Kajetan Bartosiak, radca prawny z kancelarii BKB Baran Książek Bigaj, nie widzi niczego złego w promowaniu czy nagradzaniu osób, które dobrowolnie i z własnej inicjatywy podzielą się z pracodawcą informacją o zaszczepieniu przeciwko COVID-19.

– W tym celu można wprowadzić politykę proszczepienną, przewidującą dodatkowe benefity. Może to być możliwość powrotu do pracy stacjonarnej, uchylenie obowiązku noszenia maseczek czy nawet prawo do dodatkowych dni urlopu, na przykład zwolnienie z wykonywania pracy w dniach szczepień z zachowaniem prawa do wynagrodzenia – mówi radca z kancelarii BKB.

Jego zdaniem promowanie zachowań prozdrowotnych, w tym proszczepiennych, nie stanowi zarazem przejawów dyskryminacji, jeżeli jest budowane na podstawie obiektywnych kryteriów. Aczkolwiek, zaznacza, każdy projekt takich działań wymaga indywidualnej analizy.

– Przykładowo za nieuprawnione praktyki należałoby uznać odbieranie pracownikom niezaszczepionym przysługujących im dotychczas uprawnień i świadczeń – wyjaśnia Kajetan Bartosiak.

Przypomina, że według RODO przetwarzanie danych wrażliwych, a więc również informacji dotyczących zdrowia, jest możliwe tylko wtedy, gdy pracownik wyjdzie z inicjatywą przekazania ich pracodawcy.

– Wprowadzając rozwiązania promujące szczepienia należy pamiętać o tym, że obecnie pracownicy mają relatywnie niski wpływ na to, czy i kiedy zostaną zaszczepieni – zwraca uwagę Kajetan Bartosiak.