Trasę z Gliwic do portu w Zeebrugge nad Morzem Północnym — długości prawie 1500 km — pociąg pokonał w dwa dni. Pociąg inaugurujący obecność PKP Cargo na terenie kolejnego państwa europejskiego wyruszył z Gliwic w sobotę 13 kwietnia. Skład prowadzony przez lokomotywę w barwach PKP Cargo wczesnym rankiem 15 kwietnia dotarł do Zeebrugge w Belgii.
PKP Cargo ma certyfikaty bezpieczeństwa uprawniające do samodzielnej realizacji przewozów w Niemczech, Republice Czeskiej, Republice Słowackiej i Austrii oraz oczywiście w Belgii. Spółka ubiega się o certyfikaty w kolejnych krajach: na Węgrzech i w Holandii.
– Chcemy rozwijać naszą obecność poza granicami Polski. To jeden z filarów rozwoju PKP Cargo. To także krok w kierunku dywersyfikacji działalności, która uatrakcyjni naszą ofertę i zwiększy konkurencyjność – mówi Łukasz Boroń, prezes PKP Cargo.
Od uzyskania uprawnień PKP Cargo systematycznie z roku na rok zwiększa liczbę realizowanych połączeń i masę przewożonych ładunków. Dotyczy to również Europy Zachodniej. Regularnie jeżdżą pociągi m.in. do Hamburga, ładunki klientów PKP Cargo docierają do Antwerpii i do granicy francuskiej (Saarbrücken). Wachlarz transportowanych poza Polską towarów jest bardzo szeroki. Są to m.in. węgiel, koks, ruda żelaza, żużel wielkopiecowy, wyroby stalowe, samochody i części samochodowe.