Po słabszych wynikach europejskich indeksów PMI dla przemysłu i usług, kolejne dane będą potwierdzeniem obaw, że gospodarki Starego Kontynentu zmierzają w kierunku recesji. W tym tygodniu indeks WIG20 z sesji na sesję notował spadki. Jeszcze w środę optymiści mogli mieć nadzieję na nadrobienie części strat pod koniec tygodnia. Dzień później kubeł zimnej wody wylały na rynek wyniki europejskich wskaźników przemysłu i usług. Czołowe giełdy dołowały o ponad 1,5 proc. Odbicia nie przyniosły nawet dobre dane z rynku pracy USA. Inwestorzy skupili się na złych wiadomościach. W tym tygodniu warto więc zwrócić uwagę na kolejne wyniki wskaźników w kalendarzu makroekonomicznym. Po zimnym prysznicu w czwartek inwestorzy będą w większym stopniu przygotowani na słabsze dane z Europy. Rynek dowie się również, czy rosnące ceny ropy nie zakłócą dobrej passy wskaźników z USA.
Zimny wiatr z południa
Dzisiaj najważniejszy dla inwestorów będzie wynik indeksu instytutu IFO. Wskaźnik jest uznawany za najbardziej wiarygodne źródło informacji o kondycji niemieckiej gospodarki. Niemcy korzystają na konkurencyjnym eksporcie ze względu na słabe euro, ale ostatnie wartości wskaźników PMI dla przemysłu i usług wskazują, że czołowa europejska gospodarka może zwolnić pod wpływem kryzysu na peryferiach Europy.
— Z każdym miesiącem wskaźnik IFO rósł, co wskazuje na dogodne warunki do prowadzenia biznesu w Niemczech. Perspektywy są dobre, więc rynek powinien pozytywnie reagować na dane zgodne z oczekiwaniami — mówi Marcin Niedźwiecki, analityk City Index.
— Niemcy wypadają lepiej na tle Europy i ta tendencja może utrzymać się przy kolejnych danych. Nie sądzę jednak, aby rozwarstwienie między Północą a Południem pogrążonym w kryzysie mogło utrzymać się w dłuższym okresie — dodaje Mirosław Budzicki, analityk PKO BP.
Jutro najważniejszy będzie wynik amerykańskiego indeksu zaufania konsumentów Conference Board. Poprzeczka zawieszona jest wysoko, rynek oczekuje wartości wskaźnika w granicach 70 pkt. Inwestorzy w większym stopniu zwrócą uwagę na ewentualny spadek Conference Board niż lepsze wyniki.
Europa może zwolnić
W czwartek na rynek trafią dane o koniunkturze gospodarczej w strefie euro. Wskaźniki przedstawiają obraz przyszłej sytuacji w Eurolandzie. W skład pakietu danych wchodzą indeksy nastrojów biznesu, gospodarki, konsumentów i usług. Rosnące ceny ropy mogą mieć wpływ na wyniki indeksów. Wartości znacznie gorsze od oczekiwań mogą wywołać kolejne spadki na giełdach, tak jak było w przypadku indeksów PMI. Pod koniec czwartkowej sesji opublikowane zostaną dane o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Ostatni wynik — 348 tys. — był najniższy od marca 2008 r., ale dane nie zdołały wyprowadzić rynków na plus.
— Rynek pracy w USA ma się coraz lepiej, jednak niektórych inwestorów martwi oddalenie perspektywy kolejnego luzowania ilościowego przez amerykańską Rezerwę Federalną — mówi Marcin Niedźwiecki, analityk City Index.
Inflacja złagodzi nastroje
Na piątek zaplanowany jest szczyt ministrów finansów Unii Europejskiej. Inwestorzy mogą dowiedzieć się nieco więcej na temat połączenia dwóch funduszy ratunkowych — ESM i EFSF. Rynek oczekuje również pomysłów na dodatkowe zwiększenie mocy funduszy oraz innych propozycji ograniczenia kryzysu zadłużenia.
Tego samego dnia warto zwrócić uwagę na wyniki inflacji HICP w strefie euro. Prognozy przewidują spadek do 2,5 proc. rok do roku. — Niższa inflacja przełoży się na niższe rentowności obligacji. Z punktu widzenia polityki pieniężnej byłby to pozytywny czynnik — twierdzi Mirosław Budzicki.
Kalendarium
Poniedziałek
Niemcy — indeks instytutu IFO
W lutym indeks wzrósł do 109,6 pkt. Podobna wartość powinna poprawić nastroje inwestorów.
Wtorek
USA — indeks zaufania konsumentów Conference Board
Na wynik indeksu mogą mieć wpływ rosnące ceny ropy. Droga benzyna szkodzi portfelom Amerykanów.
Czwartek
Europa — indeksy koniunktury gospodarczej
Większość wskaźników notuje ujemne wartości, co oznacza przewagę pesymistycznych oczekiwań odnośnie koniunktury w biznesie i gospodarce.
USA — wnioski o zasiłek dla bezrobotnych
Dane z amerykańskiego rynku pracy są coraz lepsze. Kolejne potwierdzenie poprawy może zmotywować inwestorów do zakupów.
Piątek
Europa — szczyt ministrów finansów strefy euro
Trudno oczekiwać przełomowych rozwiązań i nowego lekarstwa na kryzys. Mimo to wypowiedzi europejskich decydentów mogą mieć wpływ na rynki finansowe.
Strefa euro — inflacja HICP
Rynek oczekuje niższej dynamiki wzrostu cen. Wynik w okolicach 2,5 proc. powinien być dobrze przyjęty przez inwestorów.