Decathlon jedzie w Tour de Pologne

Mariusz BartodziejMariusz Bartodziej
opublikowano: 2024-05-21 16:32

Sportowy potentat przeznacza już znaczącą część budżetu na sponsoring zawodowego sportu w Polsce. Po siatkówce zaangażował się w kolarstwo i na tym nie poprzestanie.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

– na czym polega współpraca Decathlonu z Tour de Pologne

– jak legenda polskiego kolarstwa ocenia zaangażowanie polskiego biznesu w sponsoring kolarstwa

– jak duże są wydatki Decathlonu na promocję zawodowego sportu w naszym kraju

– w jakie inne dyscypliny firma zamierza się zaangażować

– jak działania Decathlonu i zainteresowanie sponsorów kolarstwem ocenia ekspert

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Co roku angażujemy się w tysiące sportowych projektów, ale umowa z Polską Ligą Siatkówki (PLS) jest dla nas pierwszą tego typu w Polsce. To jednak zdecydowanie nie koniec — mówił w październiku PB Nils Swolkień, prezes Decathlonu Polska. Po kilku miesiącach zapowiedzi się zmaterializowały.

Wspólne cele

Decathlon został jednym z głównych partnerów Tour de Pologne (TdP), największego wyścigu kolarskiego w naszej części Europy. Wieloletnia umowa zakłada, poza wsparciem finansowym, wspólną promocję kolarstwa w kraju oraz lokalną aktywizację Polaków na trasie wyścigu, który w tym roku odbędzie się między 12 a 18 sierpnia.

— Decathlon rozwinął własną ofertę rowerową po tym, gdy Peugeot odmówił mu sprzedaży swoich produktów. Dziś produkuje i sprzedaje w Europie około 3 mln rowerów i jest pod tym względem liderem. W Polsce sprzedajemy ich rocznie 180-190 tys., a produkujemy wraz z partnerem około 300 tys. Zaczynaliśmy od podstawowego asortymentu zgodnie z naszą misją upowszechniania sportu, a dziś oferujemy też własną markę premium Van Rysel. Wierzymy, że współpraca z TdP umożliwi nam równoległy rozwój oferty masowej i profesjonalnej — mówi Nils Swolkień.

— Prawie 10 milionów Polaków jeździ na rowerze, a w organizowanych przez nas wydarzeniach dla amatorów startują setki, a nawet tysiące uczestników. Cieszę się, że w sieci kojarzonej z produktami sportowymi dla każdego będzie można kupić również specjalistyczny sprzęt dla zawodowców. Nie ma zawodowego sportu bez młodzieży z pasją, a w celu jej zaszczepienia musimy zaprezentować im wyścigi na najwyższym poziomie — dodaje Czesław Lang, dyrektor Tour de Pologne.

Polski biznes a sponsoring kolarstwa

Legenda polskiego kolarstwa, m.in. wicemistrz olimpijski z Moskwy w 1980 r., obserwuje w Polsce coraz większe zainteresowanie sponsoringiem kolarstwa, czego dowodem jest umowa z Decathlonem. W przypadku TdP kluczową rolę odgrywają spółki z udziałem skarbu państwa, zwłaszcza Orlen.

— Zaczynamy jednak odczuwać większą chęć do sponsoringu także wśród polskich firm prywatnych. W tym gronie są Drutex, grupa Arche czy zondacrypto będąca od tego roku także oficjalnym sponsorem Juventusu Turyn. Inwestując w TdP, zyskują ekspozycję w ponad 100 krajach na świecie — pięć godzin dziennie w telewizji przez tydzień. To naprawdę duży potencjał promowania wizerunku — mówi Czesław Lang.

Kolejne umowy na horyzoncie

Przychody Decathlonu w Polsce rosną w dwucyfrowym tempie i przekraczają już 2,5 mld zł. Na sponsoring sportu w naszym kraju przeznacza miliony złotych. W 2023 r. uznał Polskę za jedno z pięciu strategicznych państw, co wiąże się m.in. z większym budżetem na promocję.

— W naszym przypadku to już dziesiątki milionów złotych rocznie. Możemy więcej wydać na reklamę w mediach, akcje promocyjne czy budowę świadomości marki Decathlon jako brandu sportowego poprzez sponsoring sportu. Znaczącą część budżetu przeznaczamy na tę ostatnią kategorię. Chcemy przestać kojarzyć się wyłącznie jako hipermarkety sportowe z dobrą obsługą i ofertą dla każdego, ale zacząć także z profesjonalnym sportem. W tym pomaga nam partnerstwo z PLS, a teraz także z TdP, czyli topowymi organizacjami sportowymi w swojej kategorii nie tylko w Polsce, ale w całym regionie — wyjaśnia Nils Swolkień.

Budżet reklamowy jest ustalany jako procent od obrotu. W tym roku Decathlon Polska zwiększa sprzedaż o kilkanaście procent r/r, a jego prezes jest przekonany o możliwości jeszcze szybszego wzrostu.

— W związku z tym mamy przestrzeń finansową do zawarcia kolejnych tak dużych umów sportowych, organizacyjną także. Stawiamy jednak na jakość, a nie liczbę partnerów. Jesteśmy w trakcie ustalania szczegółów współpracy z kolejnymi. Nasz rozwój w sponsoringu jest zgodny ze strategią grupy. Decathlon jest mocno zaangażowany w kolarstwo z marką Van Rysel oraz w sporty zespołowe z brandem Kipsta, stąd nasza współpraca z TdP i PLS. Myślimy jeszcze o wejściu w sponsoring i profesjonalnej ofercie m.in. w piłce nożnej, fitnessie, bieganiu oraz outdoorze, np. wspinaczce górskiej — podsumowuje Nils Swolkień.

Okiem eksperta
Kolarstwo mniej popularne wśród sponsorów
Michał Gradzik
partner zarządzający Sponsoring Insight
Kolarstwo mniej popularne wśród sponsorów

Wiele marek promuje się przy okazji Tour de Pologne, czyli najważniejszego wydarzenia kolarskiego w Polsce: Lotto, Orlen i Tauron. To jednak jedyny projekt kolarski w naszym kraju przyciągający istotne zainteresowane sponsorów. W efekcie kolarstwo wypadło z zestawienia top 10 dyscyplin pod względem wartości zawartych kontraktów sponsoringowych w 2023 r., które corocznie prezentujemy w raporcie „Rynek sponsoringu sportowego”. Dzieje się to mimo sukcesów polskich kolarek i kolarzy w ostatnich latach.

Decathlon na pewno należy do marek, których aktywność sponsoringowa w ostatnich kilkunastu miesiącach przyciąga uwagę rynku sportowego oraz innych marketerów. Potwierdzeniem tego faktu było przyznanie mu nagrody Sport Business Award za debiut sponsoringowy roku 2023 za kooperację z Polską Ligą Siatkówki — kapitułę tworzą przedstawiciele kluczowych właścicieli praw sponsoringowych oraz najważniejszych marek sponsorów dla polskiego rynku.