Potrzebna jest współpraca wszystkich producentów aby wesprzeć rynek, powiedział saudyjski minister ds. energii Khalid Al-Falih po spotkaniu z rosyjskim ministrem Aleksandrem Nowakiem podczas szczytu G20 w Chinach. Podkreślił, że uzgodnienie współpracy pokazuje doskonałe relacje między Rosją i Arabią Saudyjską.
Ropa drożała w pewnym momencie o prawie 5 proc., bo strona saudyjska sygnalizowała „znaczący komunikat” po rozmowach ministra Khalida Al-Faliha. Nic takiego się nie stało. Do tego minister oświadczył, że obecnie nie ma potrzeby zamrażać wydobycia. Dodał jednocześnie, że jest optymistą jeśli chodzi o wrześniowe spotkanie producentów w Algierze, bo Rosja przyznała potrzebę znalezienia sposobu ograniczenia zmienności na rynku ropy.
- Wypowiedzi na dzisiejszej saudyjsko-rosyjskiej konferencji prasowej nie przyniosły nic, czego wcześniej nie słyszeliśmy. Mówienie jest tanie o ile pomaga podwyższyć cenę ropy – skomentował Giovanni Staunovo, analityk UBS Group w Zurychu.
Wcześniej saudyjski książę Mohammed bin Salman spotkał się z prezydentem Władimirem Putinem. Obaj zadeklarowali wysiłek mający na celu stabilizację cen ropy.
Ropa WTI z październikowych kontraktów drożeje o 3 proc. do 45,44 USD. Ropa Brent drożeje o 2,1 proc. do 47,74 USD.