Deloitte & Touche otworzyła e-rynek
POCZĄTEK: Na razie na internetowej stronie handlowej platformy można znaleźć jedynie podstawowe informacje, w dodatku dostępne wyłącznie w wersji angielskiej.
Deloitte & Touche, firma konsultingowa, ogłosiła zamiar stworzenia platformy rynku handlu elektronicznego w Europie Środkowej. Handel prawdziwymi towarami w sieci ma przede wszystkim pozwolić firmom na ograniczenie kosztów działania.
Deloitte & Touche planuje utworzenie www. CEprocurement. com — pierwszej lokalnej platformy regionalnej obsługującej handel towarami na terenie Europy Środkowej.
CEprocurement. com umożliwi swoim członkom zwiększenie efektywności działania i znaczne obniżenie kosztów.
Zdaniem Toma Flanagana, prezesa Deloitte & Touche na Europę Środkową, całkowita wartość transakcji dokonywanych przez klientów z Węgier, Polski i Czech może przekroczyć nawet 1 mld USD rocznie.
Koniec chaosu
Rozwiązanie to pomoże uporządkować chaotyczny proces zamówień pośrednich. Obszar ten, od dawna uznawany za najsłabszy punkt firm środkowoeuropejskich, obejmuje wszystkie pozycje, których nie wykorzystuje się przy bezpośrednim wytwarzaniu produktów danej firmy: przejazdy służbowe, transport, tabor samochodowy, zaopatrzenie biurowe, prace zlecone, umowy serwisowe, komputery i inny sprzęt biurowy.
— Zapotrzebowanie jest duże, a nasi potencjalni klienci rekrutują się z wielu sektorów gospodarki, w tym z sektora finansowego, komunalnego, przemysłowego, usługowego, telekomunikacyjnego i towarów konsumpcyjnych. Wstępne rozpoznanie dowodzi, że zdaniem potencjalnych klientów inicjatywa ta pomoże im uzyskać znaczne obniżenie kosztów działania łańcucha zaopatrzenia — tłumaczy Azam Sher, partner Deloitte & Touche i regionalny dyrektor ds. handlu elektronicznego.
Zasięgnąć języka
— CEprocurement. com udostępni rozwiązania i źródła zaopatrzenia dostosowane do procedur obowiązujących w poszczególnych krajach i firmach — uważa Jaromir Siska, prezes platformy.
Na internetowej stronie handlowej platformy można znaleźć jedynie informacje o zamierzeniach jej twórców. W niedługim czasie strona dostępna będzie nie tylko w wersji angielskiej, ale i w wersjach przygotowanych specjalnie dla potrzeb firm z krajów regionu.