Długość prawdę ci powie (DZIWNE WSKAŹNIKI)

Przemek BarankiewiczPrzemek Barankiewicz
opublikowano: 2013-02-14 16:27

W środę pisałem o pięknej Kate Update, której zdjęcie na okładce Sports Illustrated właściwie gwarantuje hossę na Wall Street. Od dziś uważniej przyglądam się światu mody. Co w nim widać?

Przypadek Sports Illustrated to nie jedyny dowód, że czasami lepiej uważnie rozejrzeć się wokoło niż godzinami studiować wykresy giełdowe. Już w 1926 r. powstał tzw. Hemline Index, zgodnie z którym to długość sukienek jest skorelowane z cenami akcji. W złych czasach panie noszą długie, w dobrych króluje mini. W 2010 r. skuteczność wskaźnika potwierdzili nawet holenderscy naukowcy. Uzasadnienie? W dobrych czasach kobiety chętniej pokazują droższe rajstopy i świeżą opaleniznę.

Krawaty i włosy

Długość ma znaczenie także w innych przypadkach. Japońscy statystycy wykazali, że w okresach boomu kobiety noszą dłuższe fryzury, chętniej się farbując i zmieniając uczesanie. Natomiast Brytyjczycy skupili się na długości krawatów. Im trudniej na rynku, tym są dłuższe. Noszący je mężczyźni chcą w ten sposób przypodobać się pracodawcom i wyróżnić z tłumi innych starających się o pracę.

Majtki

Zejdźmy niżej, śladami samego Alana Greenspana. Legendarny szef amerykańskiej Rezerwy Federalnej wymyślił Men’s Underwear Index, który wiązał rynkową koniunkturę ze sprzedażą męskiej bielizny. Według niego, sygnały ożywienia gospodarczego jako pierwsi odczuwają sprzedawcy majtek. Męskich, bo popyt na żeńskie jest niezależny od koniunktury. Ostatnio Daily Mail uszczegółowił wskaźnik, udowadniając, że mężczyźni w okresach boomu stawiają na kolorową bieliznę kosztem białej, czarnej i szarej. Z danych brytyjskich detalistów wynika, że obecnie kolory zaczynają dominować, więc gospodarka jest na krzywej wznoszącej.

Uroda

Na deser powracamy do płci pięknej. Popularną miarą jest wskaźnik szminki. Okazuję się, że okresach spowolnienia kobiet nie stać na torebki i buty. Humor poprawiają sobie więc tańszymi kosmetykami, jak szminka. Teorię tę przypisuje się założycielowi firmy Estee Lauder. Nie wiadomo natomiast, kto jest twórcą indeksu atrakcyjności kelnerek. Pięknym kobietom łatwiej znaleźć pracę w modelingu i showbiznesie, gdy gospodarka kwitnie. Gdy jest gorzej, muszą szukać zatrudnienia u restauratorów.

Na szczęście Kate Upton nie musi dziś szukać pracy w pubie.

#Mimowszystkoproszęotraktowaniewskaźnikówzprzymrużeniemoka