TOKIO (Reuters) - W środę dolar odbił się od najniższego od dwóch lat poziomu względem euro dzięki zwyżce amerykańskich indeksów futures.
Japoński minister finansów Masajuro Shiokawa powiedział, że przedstawiciel władz Japonii, Haruhiko Kuroda jest w kontakcie z odpowiednimi władzami innych regionów w sprawie kursu walut.
"Każdy kraj jest wielce zainteresowany kursem walut. Rozmawiamy z innymi krajami przez wiceministra finansów ds. międzynarodowych w celu wymiany informacji" - powiedział Shiokawa.
Europejski Bank Centralny (ECB) odmówił skomentowania wypowiedzi japońskiego dyplomaty.
"Nie wyraziliśmy naszego stanowiska, po prostu wymieniamy informacje" - dodał Shiokawa.
Natomiast prezes Banku Japonii (BOJ) Masaru Hayami nadmienił, że jego zdaniem dolar pozostanie na niskim poziomie przez jakiś czas.
W obawie przed zwyżką jena, japońskie władze interweniowały na rynku pieniężnym przynajmniej siedem razy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, ale pozostawały poza rynkiem przez ostatnie dwa tygodnie, kiedy dolar poważnie spadł.
O godzinie 10.50 euro było warte 1,0089 dolara, a dolar był wyceniany na 116,21 jena.
Wrześniowe kontrakty terminowe na Standard & Poor's w USA zyskały 0,48 procent, zwyżkując do 907,60 punktu a na Nasdaq 100 wzrosły o 0,39 procent do 1.020 punktów.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))