NOWY JORK (Reuters) - Kurs dolara wobec euro i franka szwajcarskiego spadł podczas czwartkowych notowań w USA do najniższego poziomu od kilku miesięcy, ponieważ inwestorzy niepokoją się o tempo ożywienia największej gospodarki świata.
Kurs franka osiągnął najwyższy od dwóch miesięcy pozim wobec dolara z powodu obaw przed nadchodzącym atakiem wojsk amerykańskich na Irak.
"Zaczepne wypowiedzi Busha oraz eskalacja przygotowań wojskowych do ataku na Irak to główny powód znacznego umocnienia się franka szwajcarskiego wobec dolara" - powiedział Marc Chandler, analityk walutowy HSBC Capital Markets.
W środę prezydent USA George W. Bush powiedział ,że prezydent Iraku Saddam Hussain stanowi problem i dodał: "Zabierzemy się za niego". Frank szwajcarski zwykle zyskuje w okresach niepewnej sytuacji polityczno- gospodarczej.
W ślad za frankiem umocnił się również euro osiągając w pewnym momencie najwyższy od siedmiu tygodni poziom 88,40 centa, ale potem spadł do 88,19 centa.
W czwartek rząd USA poinformował, że w ubiegłym tygodniu liczba nowych bezrobotnych spadła do 337.000, co odebrano jako kolejny sygnał poprawy sytuacji na rynku pracy. Natomiast zapasy amerykańskich firm wzrosły w styczniu o 0,2 procent - po raz pierwszy od roku.
Jednak zdaniem analityków duzo większe znaczenie dla rynków miała środowa wypowiedź szefa Fed Alana Greenspan, który stwierdził, że deficyt obrotów bieżących w USA trzeba będzie wreszcie "powstrzymać".
"Jego wczorajsza wypowiedź pokazuje, że deficyt będzie nadal stanowić problem dla USA. Jak uczy historii nie da się go utrzymać" - powiedział David Durrant z Bank Julius Baer w Nowym Jorku.
Mimo znaczącej nierównowagi handlowej kurs dolara umacniał się, ponieważ deficyt finansowany jest dzięki napływowi zagranicznego kapitału.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))