Domy ze stali

Anna Pronińska
opublikowano: 2006-10-05 00:00

Nieruchomościowa spółka giełdowego Trans Universal Poland wejdzie na giełdę. Zanim to zrobi, wybuduje blok mieszkalny ze stali.

TUP Property, spółka zależna Trans Universal Poland (TUP), rozpocznie działalność 1 listopada. Na początek przejmie wszystkie nieruchomości poznańskiego Modena Parku oraz kupi spółkę inwestującą w nieruchomości komercyjne. Docelowo zajmie się m.in. zagospodarowaniem i sprzedażą nieruchomości na własny rachunek, zarządzaniem nieruchomościami na zlecenie oraz pośrednictwem w obrocie. TUP Property chce też zrealizować projekt propagujący konstrukcje stalowe dla budownictwa.

— To będzie promocja budownictwa wielorodzinnego z konstrukcji stalowych. Chcemy postawić gotowy, energooszczędny blok mieszkalny ze stali, który będzie można utylizować w przeciwieństwie do konstrukcji betonowych. Mamy dwie lokalizacje — Poznań lub Warszawa — mówi Robert Jacek Moritz, prezes TUP.

Budynek miałby być oddany do użytku wiosną 2008 r. Prezes liczy na to, że koszt budowy stanu surowego wyniesie około 400 EUR za mkw.

TUP Property zajmie się realizacją tej inwestycji, a części konstrukcyjne dostarczy inna spółka giełdowego gracza —Euroconstruction, specjalizująca się w projektowaniu i wykonawstwie stalowych konstrukcji przestrzennych.

Projekt realizowany jest w ramach programu Living Steel, stworzonego przez Międzynarodowy Instytut Żelaza i Stali we współpracy z koncernami stalowymi: Mittal Steel, Arcelor, Ruukki, Corus, i przez nie finansowany.

— Zwycięski projekt dla Polski opracowała holenderska firma Cepezed. Daje on duże możliwości aranżacji przestrzeni, włączając innowacyjne rozwiązania techniczne — mówi Marta Dziarnowska odpowiedzialna za program Living Steel w Polsce.

Jej zdaniem, atutami stali są m.in. szybsze niż w technologii tradycyjnej stawianie budynków i niższe lub porównywalne koszty.

Spółka TUP Property ma też inne plany.

— Do połowy 2008 r. chcemy wprowadzić firmę na giełdę. Zanim do tego dojdzie, przeprowadzimy emisję TUP między 40 a 80 mln zł na początku 2007 r. Pieniądze posłużą sfinansowaniu przedstawionych wcześniej inwestycji — mówi prezes.