Manufaktura mydlarska, założona przez siostry Urszulę i Annę Bieluń, oferuje ręcznie wyrabiane mydła i kosmetyki. Historia ich przygody biznesowej zaczęła się dość prozaicznie.
– Borykałam się z problemami skórnymi. Okazało się, że domowe, ręcznie robione mydło sprawdza się i pomaga mojej skórze. Pomyślałyśmy z Anią, żeby produkować je na większą skalę – opowiada Urszula Bieluń, współwłaścicielka Ministerstwa Dobrego Mydła.
Obie panie wspólnie wystartowały w konkursie z dotacjami na rozwój własnej działalności gospodarczej. Otrzymały grant w wysokości 40 tys. zł
– Po rozliczeniu dotacji okazało się, że zabrakło nam pieniędzy na zakup surowców, olejów i innych składników do produkcji kosmetyków – wspomina Urszula Bieluń.
Właścicielki spółki ubiegały się też z powodzeniem o granty finansujące projekty badawczo-rozwojowe. Z pomocą unijnego wsparcia rozwijają nowe receptury i wdrażają na rynek konkurencyjne produkty. Startują również w konkursach z dotacjami dla firm, które chcą się cyfryzować.
Ich zdaniem unijne dofinansowanie to dobry dodatkowy zastrzyk kapitału dla firmy. Natomiast – jak mówią – to z produkcji i sprzedaży powinna pochodzić główna część budżetu ich przedsiębiorstwa.
Anna Bieluń przyznaje, że sporo czasu zajęło im zebranie informacji o tym, jakie obowiązki mają przedsiębiorcy zajmujący się produkcją kosmetyków. Obecnie na bieżąco zgłębiają tajniki tej branży, w tym dotyczące regulacji prawnych - i odpowiednio wcześnie reagują na zmiany legislacyjne.
– Chodzi nie tylko o krajowe przepisy, ale także o unijne, związane z opakowaniami i ochroną środowiska – podkreśla Anna Bieluń.
Jeszcze do niedawna jednym z głównych problemów ich działalności było zwiększanie produkcji w taki sposób, aby wyroby nie traciły na jakości. Teraz sporym wyzwaniem jest odpowiednie zarządzanie logistyką magazynu.
– We wszystkich naszych produktach mamy łącznie około 150 surowców. Ściągniecie ich z całego świata we właściwym czasie i przechowywanie zgodnie z terminem ważności to istna żonglerka, która kosztuje nas wiele wysiłku – podkreśla Anna Bieluń.
Właścicielki Ministerstwa Dobrego Mydła przyznają, że pandemia, zaburzenia w łańcuchach dostaw, rosnąca inflacja i wahania walut nie sprzyjają prowadzeniu biznesu. Jednak – jak dodają – udało im się przekształcić mikroprzedsiębiorstwo w małą firmę i zatrudnić kolejnych pracowników. Przedstawicielki spółki mają też plany dotyczące ekspansji zagranicznej. Chcą podbić rynek niemiecki.
Jak zdobyć dotacje na projekty badawczo-rozwojowe? Wiele szans daje firmom nowa perspektywa finansowa. Najwięcej grantów na innowacje i B+R można będzie otrzymać w konkursach z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki. Pierwsze nabory już trwają.
