Spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK) prowadzi konsultacje strategicznego studium lokalizacyjnego, określającego przebieg sieci kolejowej i drogowej niezbędnej do realizacji połączeń do lotniska. Planowana jest budowa 1,6 tys. km torów, którymi pociągi będą mogły jeździć 250 km/h albo nawet szybciej.

Służba publiczna
Część składów może poruszać się wolniej i docierać nie tylko do centralnego portu, ale także do mniejszych miejscowości. Takie kursy będą realizowane w ramach tzw. służby publicznej, a wykonujący je przewoźnicy mogą otrzymać dopłaty.
„Na nowych liniach kolejowych przewiduje się zarówno uruchomienie przewozów pasażerskich o charakterze służby publicznej, jak również pociągów na zasadach komercyjnych w trybie wolnego dostępu” — napisano w strategicznym studium lokalizacyjnym CPK.
Jeden z naszych rozmówców twierdzi jednak, że działalność PKP Intercity w służbie publicznej budzi wątpliwości Komisji Europejskiej (KE), więc nie jest przesądzone, czy zadanie zostanie powierzone temu przewoźnikowi. Ministerstwo Infrastruktury (MI) zapewnia natomiast, że nic nie wie o zastrzeżeniach KE, i podkreśla, że nowa sieć pozwoli także lepiej rozplanować nie tylko połączenia dalekobieżne, ale także regionalne i aglomeracyjne.
— Efektem budowy CPK oraz rozbudowy sieci kolejowej będzie nowy system przewozów kolejowych, który ułatwi podróżowanie po Polsce i do którego łatwy dostęp będą mieli mieszkańcy wszystkich części kraju. Na bazie siatki połączeń międzymiastowych oparta jest siatka skomunikowania kolei międzyregionalnych, regionalnych i aglomeracyjnych w poszczególnych regionach. Budowa węzła intermodalnego CPK będzie związana z rozbudową i unowocześnieniem kolejowego węzła warszawskiego. Oznacza to, że do nowego lotniska powinny dojeżdżać nie tylko pociągi dalekobieżne, ale też np. regionalne ekspresy — twierdzi Szymon Huptyś, rzecznik prasowy MI.
Zarówno przedstawiciele resortu, jak i Konrad Majszyk, rzecznik CPK, zapewniają, że na mających powstać trasach kolejowych pojawią się nie tylko pociągi komercyjne, ale też dotowane.
Nowa sieć Y
Plan uruchomienia w sieci do CPK regionalnej komunikacji spowodował m.in. zmianę planowanego przebiegu Kolei Dużych Prędkości w tzw. sieci Y (między Warszawą, Łodzią, Poznaniem i Wrocławiem), który został określony już wiele lat temu.
— Propozycje przebiegu linii kolejowych dostosowaliśmy do potrzeb zgłaszanych m.in. przez regionalnych przewoźników. Chodzi o to, by dostęp do kolei miała jak największa liczba mieszkańców, a ustalony 10 lat temu przebieg sieci Y tego nie zapewniał. Dlatego np. przebieg linii z Warszawy przez Łódź do Poznania i Wrocławia zmodyfikowaliśmy tak, by pociągi mogły docierać m.in. do Brzezin, Konstantynowa Łódzkiego i Aleksandrowa Łódzkiego, które obecnie nie mają dostępu do kolei — mówi Piotr Malepszak, członek zarządu CPK odpowiedzialny za komponent kolejowy.
Wielu samorządowców oprotestowuje jednak proponowany przebieg linii kolejowych, np. jeśli mają przebiegać w obszarach cennych przyrodniczo oraz na terenach zabudowanych, co może wiązać się z koniecznością wysiedlenia mieszkańców.