W USA trwa w środę prawdziwy szał zakupów. Indeksy Dow Jones i Nasdaq przekroczyły magiczne bariery odpowiednio 10 tys. i 2 tys. punktów po raz pierwszy od ponad 3 miesięcy. Zaskoczenie wywołał silny wzrost indeksu aktywności sektora usług w listopadzie. Euforię podsycają pozytywnymi prognozami analitycy i szefowie spółek. Ponownie mocniejszy jest sektor zaawansowanych technologii.
Środowej zwyżce przewodzą papiery Oracle, drugiego największego producenta oprogramowania na świecie. Larry Ellison, prezes spółki, spodziewa się stabilizacji, a nawet poprawy sytuacji rynkowej w przyszłym roku. Akcje Oracle zyskują po tej wypowiedzi blisko 10 procent.
Nadal mocno rosną papiery producentów chipów. Bank UBS Warburg poprawił już chyba oceny wszystkim spółkom z branży. Akcje Intela, którym podniesiono rekomendację, zyskuja dzisiaj 4 procent.
Kolejny dzień mocno rośnie cena akcji Cisco. We wtorek o wysokim poziomie zamówień w listopadzie poinformowała Jonh Chambers, prezes spółki.
Steven Wieting, główny ekonomista banku inwestycyjnego Salomon Smith Barney podwyższył w środę wartość przyszłorocznego średniego zysku na akcję spółek z indeksu Standard & Poor's 500. W raporcie rozesłanym do klientów napisał, że spodziewa się w przyszłym roku zdecydowanego powrotu gospodarki USA na ścieżkę szybkiego wzrostu.
Wyjątkiem na wzrostowym parkiecie są akcje Forda. Koncern samochodowy dramatycznie obniżył prognozy wyników w IV kwartale. Papiery Forda tracą ponad 4 proc. swojej wartości.
Akcje Enrona biją wszelkie rekordy wzrostów już trzeci dzień z rzędu. Tym razem 30-proc. wzrost wyceny wywołały przecieki o planowanym joint venture spółki z Houston oraz banków J.P.Morgan i UBS Warburg.
ONO