Indeksy amerykańskich rynków akcji notują potężne spadki. Jako winny wskazywany jest prezydent Donald Trump, który według inwestorów nieodpowiednio reaguje na kryzys wywołany przez pandemię koronawirusa.
Rozpoczęcie sesji na amerykańskich rynkach akcji pokazało wielką przewagę podaży. Spadek indeksów o 7 proc. uruchomił pierwszy bezpiecznik w postaci wstrzymaniu handlu. Kolejne nastąpiłoby gdyby tąpnięcie sięgnęło 13 proc. Obecnie Dow Jones spada o 7,5 proc., S&P500 traci 6,6 proc., a Nasdaq nurkuje o 6,2 proc.